To na razie jedyna pewna inwestycja w tym roku - dokończenie drogi w Lubiskach. (fot. Beata Pierzchała)
Tegoroczny budżet miał być przełamaniem inwestycyjnym. Samorządowcy zaplanowali szereg inwestycji. To nie miały być gigantyczne przedsięwzięcia, ale zadania od dawna czekające na realizację. Wirus pokrzyżował plany Jeżowa.
– Na razie nie wiem co będzie dalej z zaplanowanymi na ten rok zadaniami – mówi wójt Mariusz Guzicki. – Mamy ciężką sytuację finansową ze względu na zmniejszone udziały w podatku dochodowym. Za kwiecień otrzymaliśmy o 100 tysięcy złotych mniej niż zwykle. Gdzieś trzeba będzie te pieniądze zaoszczędzić.
Pod znakiem zapytania stanął więc remont stacji uzdatniania wody w Kosiskach, budowa parkingu przy urzędzie gminy, budowa szatni zawodniczej przy gminnym boisku, budowa dróg na osiedlu i dopłata do samochodu dla Jasienina.
Więcej na ten temat w bieżącym "Głosie" z 4 czerwca.
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.