(fot. Joanna Kielak)
Do ośmiu lat więzienia grozi 47-latkowi i jego 21-letniemu synowi, którzy doprowadzili do sobotniej (6.06) ewakuacji bloku przy ul. Nowej w Rawie Mazowieckiej. Młodszy z mężczyzn przyniósł do mieszkania pocisk artyleryjski, który ojciec przez kilka lat przechowywał na działce.
W sobotnie popołudnie z bloku przy ul. Nowej ewakuowano około 40 lokatorów.
Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynikało, że 21-letni mężczyzna przyniósł do mieszkania pocisk o długości około 60 cm, prawdopodobnie z czasów II wojny światowej.
Na miejscu pracowały służby ratunkowe, był też policyjny pirotechnik. Powiadomiono o zdarzeniu patrol saperów z jednostki wojskowej w Tomaszowie Mazowieckim, który zabezpieczył i zabrał niewybuch.
– Policjanci zatrzymali 47-letniego mężczyznę, który znalazł i przechowywał pocisk na działce oraz jego 21-letniego syna, który pomógł mu przenieść pocisk do mieszkania. 47-latek w chwili zatrzymania był nietrzeźwy, badanie alkomatem wykazało u niego 1 promil alkoholu .– informuje Arkadiusz Chmielewski, zastępca rzecznika prasowego KPP w Rawie Mazowieckiej.
Mężczyzn doprowadzono do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzut posiadania niebezpiecznego przedmiotu i spowodowania zagrożenia życia i zdrowia dla wielu osób oraz mienia w wielkich rozmiarach. Za przestępstwo to grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności .Do czasu zakończenia śledztwa prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji.
Więcej w bieżącym wydaniu „Głosu Rawy Mazowieckiej i Okolicy” (11.06)
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 1
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.