(fot. Joanna Młynarczyk)
W każdym z oddziałów Miejskiej Biblioteki Publicznej w Skierniewicach, od tygodnia można samodzielnie wybrać sobie książki. Placówka zniosła kolejne obostrzenia.
– Czytelnicy czekali na tą chwilę, ale podchodzą do tego ostrożnie – przyznaje Agata Strasińska, kierownik Filii nr 2 MBP w Skierniewicach.
– Nie ma to jak wziąć książkę samemu do ręki, przeczytać recenzję na odwrocie, przekartkować. Na pewno dużym ułatwieniem jest umożliwienie dostępu do półek – mówi Agata Strasińska. – Czytelnicy czekali na tą chwilę, ale podchodzą ostrożnie. Widzę, że jeszcze nie odwiedziło nas zbyt wielu tych, którzy systematycznie przychodzili. Czekamy na nich.
By zachęcić do odwiedzenia placówki, bibliotekarki przyniosły trochę książek z domu.
– To głównie nowe tytuły, na które czytelnicy czekają, wszystkie przeszły kwarantannę, są bezpieczne – dodaje kierująca Filią nr 2.
O zasadach funkcjonowania biblioteki w czasie pandemii czytaj także w aktualnym wydaniu „Głosu Skierniewic i Okolicy” (11 czerwca).
Joanna Młynarczyk
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 3
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
a jak to wygląda w gminach ?,.....na 22 czerwca są jeszcze w niektórych pozamykane ,