– Za jazdę w stanie nietrzeźwości i spowodowanie zdarzenia drogowego grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Takie konsekwencje poniesie kierujący, który zdemolował słup energetyczny i metalowy płot przy jednej z ulic w Żyrardowie – informuje sierż. Monika Helińska, rzeczniczka żyrardowskich policjantów.

Tylko najpierw mundurowi muszą wyjaśniające, który z mężczyzn prowadził pojazd w chwili zdarzenia.

Wczoraj (7.07), ok. godz. 15. dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Żyrardowie otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na ul. Strzeleckiej w Żyrardowie.

– Na miejsce pojechał patrol ruchu drogowego, który zastał uszkodzony samochód osobowy oraz dwóch mężczyzn, którzy brali udział w kolizji. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący peugeotem skręcając stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup energetyczny. Jednak po tym nie zatrzymał się. Pojechał dalej i chwilę później uszkodził metalowy płot. Kierujący zatrzymał się dopiero po kilkunastu metrach – opisuje Monika Helińska.

Obaj młodzi mężczyźni, którzy brali udział w zdarzeniu zostali przez policjantów przebadani na zawartość alkoholu w organizmie. U jednego z 22-latków urządzenie wskazało niemal 1,5 promila, a u drugiego blisko 2 promile. Okazało się, że żaden z nich nie posiada uprawnień do kierowania pojazdem.

– Na dodatek żaden z nich nie przyznaje się, kto w chwili kolizji siedział z kierownicą samochodu.
Obecnie trwają czynności wyjaśniające, który z mężczyzn prowadził pojazd w chwili zdarzenia – dodaje rzeczniczka.