Wójt Rafał Mitura (na zdjęciu drugi z prawej) mówi, że przed Wiskitkami otwierają się nowe możliwości. (Justyna Napierała)
Od stycznia 2021 roku Wiskitki, dotychczas gmina wiejska staną się miastem. Decyzję podpisał premier Mateusz Morawiecki. Wiskitki historycznie miastem były już dwa razy, ostatnio zostały pozbawione praw miejskich przez ukaz carski w 1869 roku. W gminie zameldowane są dziś 9574 osoby, 4720 mężczyzn i 4846 kobiet. Gmina w utrzymaniu posiada około 300 kilometrów dróg. W styczniu 2021 roku pełnoletnie będą w sumie 7740 osoby. Wiskitki położone są przy węźle autostradowym A2. Włodarze cieszą się, bo prawa miejskie ich zdaniem pozwolą na większy rozwój.
– To jest nasze pięć minut – mówi wójt Wiskitek Rafał Mitura.
– Wyłożymy około do 5 tys. złotych na zmianę pieczątek, insygniów, czy tabliczek. Podatków nie będziemy podnosić – dodaje.
Samorządowiec cieszy się z tego, że łatwiej będzie przekształcać grunty rolne na inwestycyjne, co potencjalnie daje szanse lokalizacji tutaj nowych firm.
– Mamy duże zainteresowanie inwestorów, jesteśmy dobrze położeni – dodaje wójt.
Jakie warunki gmina musiała spełnić, by stać się miastem?
– Przede wszystkim powyżej 60 procent mieszkańców musi utrzymywać się z działalności pozarolniczej, do tego musieliśmy mieć określony układ urbanistyczny z wydzielonym rynkiem, zwartą zabudowę, wodociągi i kanalizację – podkreśla Rafał Mitura.
Zależało mu na tym, by Wiskitki stały się miastem w rocznicę 800-lecia powstania, czyli w styczniu 2021 roku.
Gmina zamierza świętować wydarzenie już w noc sylwestrową.
Kulminacyjne uroczystości będą na przełomie sierpnia i września przyszłego roku.
Wtedy planowane są koncerty, dożynki i część historyczna.
– Mamy nadzieję, że kiedy staniemy się miastem, dostaniemy jednocześnie szansę pozyskania dodatkowych pieniędzy z różnych źródeł na nasze inwestycje – mówi Piotr Krawczyk, radny Rady Powiatu Żyrardowskiego, z gminy Wiskitki.
Już teraz gmina budzi zainteresowanie potencjalnych inwestorów, w przyszłym roku na tym terenie ruszy działalność dużej firmy produkującej żywność, zatrudni do 400 osób.
– Za 40 lat będziemy w zupełnie innym miejscu. To da nam siłę napędową, tak jak kiedyś Żyrardowowi rozwój kolei. My widzimy też możliwości związane z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, na swoim terenie mamy autostradę A2 – dodaje Rafał Mitura.
Justyna Napierała
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 10
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.