(fot. Joanna Młynarczyk)
Nie było gratulacji, podziękowań i spotkań z wychowawcami w ostatnim dniu wizyty uczniów w szkole. W tym roku maturzyści LO im. B. Prusa świadectwa dojrzałości odbierali z rąk… „zamaskowanych” sekretarek szkoły. W szkole, po ich odbiór, pojawiali się w kilkunastominutowych odstępach.
Na niemal 550 zdających w Skierniewicach, za miesiąc do poprawki może podejść 100 uczniów, a 50 niestety nie ma takiej szansy.
W LO im. B. Prusa w tym roku nie powiodło się 3 osobom – 2 poległy na matematyce, jedna na języku polskim. Wszyscy jednak mają możliwość poprawki za niespełna miesiąc, 8 września.
– To są osoby, które były mniej aktywne w czasie zdalnego nauczania i potwierdziły się nasze przewidywania, że nie w każdym przypadku ten tryb kształcenia jest właściwy – przekonuje Anna Janus, dyrektor LO im. B. Prusa.
W drugiej największej szkole w mieście, nie zaliczyło egzaminu 21 uczniów w klasach LO i 15 w technikum. 7 uczniów pozostaje bez możliwości poprawki.
– Polegli w przeważającej większości na matematyce, ale były też osoby, które oblały polski lub angielski – informuje Dorota Klucznik, wicedyrektor Ekonomika.
Wyniki ze wszystkich skierniewickich szkół prezentujemy w wydaniu „Głosu Skierniewic i Okolicy” (13.08).
Joanna Młynarczyk
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 15
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
POGRATULOWAĆ KADRZE TZW. PROFESORÓW....!!!!!!!!!!!!!!!......jakie wyniki taka płaca......nawet korki bez podatku nie pomogły.....????
Jaka płaca,taka praca:)
A jak w "Klasyku" ?
Pierwsza osoba w historii szkoły nie zdała matematyki