Logo z konopnym liściem pojawiło się nad jedną z ulic w Rawie Mazowieckiej. Powiew wielkiego świata? (fot. Włodzimierz Szczepański)
Punkt sprzedaży specyfików na bazie konopi CBD powstał w Rawie Mazowieckiej. Na otwarcie przyjechali raperzy, którzy reklamują nie tylko towar, ale i określony styl życia. Sklep przeżywa oblężenie. Służby milczą, wszak nie o dopalacze tu chodzi.
– My nie mamy żadnych sygnałów. Ani też odgórnych zaleceń w tej sprawie – mówi Krzysztof Jasiński, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Rawie Mazowieckiej.
Logo z konopnym liściem pojawiło się nad jedną z ulic w Rawie Mazowieckiej. Powiew wielkiego świata? Podobne sklepy w kraju powstają masowo. Funkcjonuje już w Skierniewicach. Podczas otwarcia w Rawie Mazowieckiej raperzy, firmujący sieciówkę, zapowiedzieli jej ekspansję na rynek niemiecki.
– Potrzebuję coś na relaks. Po prostu mam dwójkę małych dzieci, zmęczony jestem – tłumaczył właścicielowi punktu klient.
Właściciel punktu odmówił rozmowy z nami. Klientom podkreślał nie tylko legalność sprzedawanego asortymentu, a także medyczne właściwości.
Sieciówka posiada stronę internetową. Dostępna do osób pełnoletnich. Sklep oferuje CBD, m.in. konopie, koncentraty, oleje. Podkreślają, że o wartości THC 0,2 proc. Zgodnie z polskim prawem nie może być większego stężenia.
Więcej czytaj w elektronicznym wydaniu "Głosu". TU POBIERZ
Włodzimierz Szczepański
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 19
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Brak wiedzy na temat owego sklepu i produktów jakie są tam dostępnych. POLSKO zacznij się edukować! Wole kolejne sklepy konopne niż monopolowe na każdym rogu.
Widać że ten Rawski szmatławiec nie ma o czym pisać
Co za nierzetelny, niepoparty wiedzą i słaby artykuł. Wyglada jakby był pisany przez te panie od „zalegalizować marihuanen”
Państwowy przemysł monopolowo-spirytusowy za to jest w pełni legalny. Możesz się zapić, ale nie zaćpać.
konopii przez dwa i
Ale dałeś/aś doooopci :))
w którym słowniku, hehehehe