(fot. Beata Pierzchała)
Dożynki powiatu skierniewickiego w tym roku mają wyjątkowo skromną oprawę. Reżim sanitarny narzucony przez trwającą epidemię spowodował znaczne ograniczenia w uroczystości. Tym razem gospodarzami powiatowych dożynek była gmina Maków.
Całe obchody zamknęły się mszą świętą dziękczynną, w które uczestniczyły delegacje wszystkich gmin. Każda gmina przywiozła wieniec, ale tym razem nie wybrano spośród nich najpiękniejszego. Wszystkie delegacje otrzymały równorzędne nagrody - po 1000 złotych.
O uroczystości także w papierowym "Głosie" z 27 sierpnia.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 1
2Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Co było nie tak z tym Przeistoczeniem w Makowie ?
Skromne dożynki, ale w marketach tłumy... W kurortach dzikie tłumy.. Obudźcie się, ludzie. Ospy, anginy, rotawirusy... Zamykano szkoły?
Na czym polegał ekumenizm tych uroczystosci? Czy podczas mszy sw było Przeistoczenie?