
Rawscy rycerze stoją na rogatkach miasta od 2009 r. Dzielnie trwają nawet w pokrzywach, jak ten na wjeździe, od Boguszyc. (fot. Włodzimierz Szczepański)
Stoją na rogatkach miast, mają być ich wizytówką, mówić o jego charakterze, zachęcać turystów do zostania. Niektóre samorządy decydują się odświeżyć swoje witacze. Obecne wizytówki Rawy Mazowieckiej spełniają te kryteria?
Nad nowymi witaczami pracuje Łęczyca. Zaskakujący jest powód zmiany.
– Nie wszystkim dobrze się kojarzy Boruta, który na witaczach zaprasza do Łęczycy – mówi Edward Banasik, sekretarz Miasta Łęczyca.
Szukają koncepcji związanej z największym ich zabytkiem, czyli zamkiem. Rawscy rycerze stoją na rogatkach miasta od 2009 r. Dzielnie trwają nawet w pokrzywach, jak ten na wjeździe, od Boguszyc. Drewniane postacie przypominają wojów ze Szlaku Piastowskiego w Wielkopolsce.
– Do Rawy bardziej pasowałby postać z XVII wieku, z czasów Jana Chryzostoma Paska, ucznia ówczesnego kolegium Jezuickiego. Może jego popiersie – mówi Marcin Kantarski ze Stowarzyszenia Brać Herbowa Ziemi Rawskiej.
(Skrót artykułu)
Więcej czytaj w elektronicznym wydaniu "Głosu". TU POBIERZ
Włodzimierz Szczepański
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 4
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Powód na wydanie kasy znajdzie się zawsze jednym nie pasuje Boruta a drugim woje.