z powiatu

  wydrukuj podstronę do DRUKUJ25 sierpnia 2020 | 16:56
Radosław Kowalczyk: – W klubie opłacany jest tylko trener. Reszta w tym i ja pracujemy społecznie.

Radosław Kowalczyk: – W klubie opłacany jest tylko trener. Reszta w tym i ja pracujemy społecznie. (fot. Włodzimierz Szczepański)

Ludowy Uczniowski Klub Sportowy „Sadkowice” uzyskał z LGD Kraina Rawki dotację na zakup strojów gimnastycznych dla swoich wychowanków. Za tym suchym faktem kryje się coś więcej, praca pasjonatów.

– Nie przypadkiem wspomniałem o lokalnym patriotyzmie. Te wszystkie dzieci z gminy znam i chce się dla nich działać – mówi Radosław Kowalczyk, kierujący LUKS-em, a także nauczyciel historii i wychowania fizycznego w sadkowickiej szkole.

Dodaje: – W klubie opłacany jest tylko trener. Reszta w tym i ja pracujemy społecznie. Przy okazji chciałbym im podziękować. Pani sekretarz, która poświęca swój czas i rozlicza nam każdą złotówkę. Pani wójt za wspieranie działalności. Dyrektorowi sadkowickiej szkoły za użyczanie bazy sportowej.

Dzięki nim chętni do gry mogą nieodpłatnie zdobywać pierwsze piłkarskie szlify. Obecnie klub skupia 17 chłopców głównie z rocznika 2007. Czekają na młodszych.

– Mój sześcioletni syn też gra i zawsze emocjonuje się przed meczem. To chyba nic w porównaniu do emocji, które przeżywamy my, rodzice. To niezwykłe móc patrzeć, jak takie brzdące biegają po boisku – śmieje się.

Podkreśla, że klub w swoim dorobku ma sukcesy. Największym są odkryte talenty. I to wśród dziewczyn!

– Kinga Ptaszek, która teraz jest w Szkole Mistrzostwa Sportowego – wylicza Kowalczyk i po chwili zastanowienia dodaje: – Myślę, że zainspirowaliśmy też Marcina Sęczka, aby zrobił kurs i został naszym trenerem. Teraz prowadzi prężnie rozwijającą się Akademię Piłkarską. Widać, jak ogromna jest potrzeba na wsi tego typu działalności.

W poprzednich latach udało się klubowi zdobyć dużą dotację, dzięki której wychowankowie wyjechali na obóz nad morze. Dzięki 5 tysięcy złotych dotacji klub kupi bluzy dresowe.

– W okresie jesiennym bardzo się im przydadzą. Będą jednolicie ubrani, ale nie to jednak jest najważniejsze. Dla tych dzieci to dowód, że są dostrzegani. Że to co robią na boisku, nie jest na niby, a dorośli poważnie traktują ich pasję. To forma docenienia – mówi Radosław Kowalczyk

Włodzimierz Szczepański

ostatnie aktualności ‹

Jak oceniasz ten artykuł?

Głosów: 14

  • 12
    BARDZO PRZYDATNY
    BARDZO PRZYDATNY
  • 0
    ZASKAKUJĄCY
    ZASKAKUJĄCY
  • 1
    PRZYDATNY
    PRZYDATNY
  • 0
    OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    NIEPRZYDATNY
    NIEPRZYDATNY
  • 0
    WKURZAJĄCY
    WKURZAJĄCY
  • 1
    BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

0Komentarze

dodaj komentarze

Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

Treść niezgodna z regulaminem została usunięta. System wykrył link w treści i komentarz zostanie dodany po weryfikacji.
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
    Nie ma jeszcze komentarzy...
tel. 603 755 223 lub napisz kontakt@glossk.pl

KUP eGŁOS

Cytrynowe ciasto z rabarbarem

Halowe ostatki lekkoatletów

Skierniewice: czy to przejście dla pieszych jest...

Sałatka z grillowaną dynią, winogronami i serem...

Winogrona w cieście

Malarski hołd złożony naturze. Wystawa obrazów...

Monika Borzym wystąpi w Skierniewiach z okazji...

W Jeżowie wysadzili bankomat

Ekonomik drugi w koszykarskim finale wojewódzkiej...

eOGŁOSZENIA

Już teraz możesz dodać ogłoszenie w cenie tylko 5,00 zł za tydzień - POZNAJ NOWE OGŁOSZENIA