W ostatnim czasie Marzena Kulhawik ma jedno marzenie. Chciałaby, aby od 1 września zajęcia w niepublicznych punktach przedszkolnych gminy Skierniewice odbywały się bez żadnych komplikacji. Ze względów pandemii nikt nie jest w stanie zapewnić jak sytuacja będzie wyglądała za kilka tygodni.
– Niestety, ale cała ta sytuacja związana z pandemią jest tak dynamiczna, że dziś do końca nikt nie jest w stanie przewidzieć, co będzie za tydzień, dwa, czy miesiąc – rozpoczyna Marzena Kulhawik, administrator niepublicznych przedszkoli w gminie Skierniewice.
Jak przekonuje nowy zarządca wszystkie siedem punktów jest gotowych na przyjęcie najmłodszych mieszkańców gminy Skierniewice. Przez okres wakacyjny pomieszczenia w punktach przedszkolnych zostały odświeżone, w dwóch z nich pomalowano ściany. Ale przede wszystkim zadbano o zachowanie koniecznych kwestii, związanych z reżimem sanitarnym.
– Chciałabym, żeby wszystkie dzieci mogły spokojnie rozpocząć zajęcia od 1 września. Sama jestem zwolenniczką pracy w normalnych warunkach. Zdalna nauka czy też tryb hybrydowy mogą nie przynieść takich samych efektów. Niestety, dziś nie mamy na to kompletnie żadnego wpływu – dodaje Marzena Kulhawik.
Przypomnijmy, że nowy administrator został wybrany w maju. Przez okres wakacyjny trwała także rekrutacja, która w zasadzie jeszcze nie została zamknięta.
– Jeszcze nie chce oceniać rekrutacji, ponieważ nie zamknęliśmy całego procesu. Zdajemy sobie sprawę, że rodzice mogą podjąć decyzję nawet w ostatniej chwili – kończy Marzena Kulhawik.
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.