– Zapisy ruszyły we wtorek, 1 września i w ciągu 45 minut zapisało się 100 osób. Więcej miejsc nie ma – mówi Kamil Czech z Nadleśnictwa Skierniewice. – Ludzie są spragnieni aktywności, chcą żyć zdrowo, czekali na naszą imprezę. My jednak do ostatniej chwili rozważaliśmy, czy organizować bieg, zdecydowaliśmy się jednak zachować ciągłość – słyszymy.

Z racji epidemii ograniczona została liczba uczestników, a proponowana trasa będzie tylko jedna i będzie wynosić 10 km. Pobiegną kobiety i mężczyźni.

– Podczas startu wszyscy są zobowiązani zasłonić usta i nos. W trakcie biegu można zdjąć maseczkę, ale ponownie trzeba będzie ją założyć w momencie wbiegania na metę, a także podczas odbierania upominków i medali – uprzedza Kamil Czech.

Bieg leśnika ma charakter sportowo-rekreacyjny. Odbędzie się na terenie leśnictwa Grabina w Puszczy Bolimowskiej. Start i meta zlokalizowana zostanie w pobliżu stadionu klubu Widok Niestety limit miejsc został wyczerpany. Ze względów bezpieczeństwa listy rezerwowej nie robimy, ale jest możliwość przepisania pakietu w przypadku gdyby ktoś z zapisanych nie mógł wziąć udziału w biegu.

Osoby zapisane powinny zabrać ze sobą wydrukowaną kartę zgłoszeniową, zawierającą oświadczenie o aktualnym stanie zdrowia (karta dostępna będzie w sieci trzy dni przed imprezą). Wszyscy uczestnicy otrzymają upominki oraz pakiety żywnościowe, które zastąpią poczęstunek na miejscu.

– W pakiecie znajdą się m. in. przekąski z dziczyzny, sarniny, grzybki w słoiczkach, a także jarska kuchnia prosto z lasu – informuje koordynator biegu. – Poza zdrowym stylem życia, aktywnością fizyczną, chcemy promować też inne dobra, jakie czerpiemy z lasu, m. in. leśną kuchnię – przyznaje.

Patronat nad imprezą objął „Głos Skierniewic i Okolicy”.