Informację o zakażeniu nauczyciela dyrekcja otrzymała wczoraj wieczorem. Z tego tytułu podjęto szybkie działania.

Wszyscy nauczyciele są na kwarantannie, ale to nie przeszkadza w żaden sposób w prowadzeniu lekcji w trybie zdalnym. Uczniowie nie przebywają na kwarantannie.

Ilona Pietrowska, dyrektor zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego Oświaty w Lipcach Reymontowskich.

Zdaniem administracji szkoły w gminie były już wcześniej przygotowane na tę okoliczność. Już na początku września zostały dograne sprawy informatyczne.

– Cieszę się, że udało nam się w pełni wprowadzić platformę, która ułatwi pracę. Być może dziś będzie jeszcze drobny chaos, ale od jutra z pewnością rozpoczniemy naukę pełną parą  – przekonuje Ewelina Barańczyk, dyrektor Szkoły Podstawowej w Lipcach Reymontowskich.

Na zdalne nauczanie przechodzi na razie tylko placówka w Lipcach Reymontowskich. Kwarantanna nauczycieli będzie trwała do 29 października i jak na razie jest to też termin zakończenia nauki w trybie zdalnym.

– Trzeba przyznać szczerze, że taka sytuacja była do przewidzenia. Owszem, mogła się ona odkładać tylko w czasie. Mogę też dodać, że nauka zdalna z wiosennego okresu wiele nas nauczyła. Z pewnością teraz uczniowie będą mieli więcej zajęć online – przyznaje Ilona Pietrowska.

Pewnym przetarciem w tym roku były lekcje zdalne prowadzone we współpracy w Colegium Civitas.

ZOBACZ TAKŻE: ZDALNA ROZMOWA Z ARCHEOLOGIEM