– Z przyjemnością uczestniczymy w zajęciach, dużo się tu nauczyłyśmy – podkreślają uczennice Mechanika. (fot. Joanna Młynarczyk)
Kilkadziesiąt prac – bombek, świeczników, wazoników dekorowanych metodą decoupage, porcelanowych figurek ręcznie malowanych wykonali uczestnicy skierniewickiego Hufca Pracy 5-23 w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Wystawa dekoracji bożonarodzeniowych jest już niemal gotowa.
– Przychodzą po zajęciach zdalnych, pracują w małych, kilkuosobowych grupach – mówi Anna Figat, komendant w Hufcu Pracy 5-23. – Uczestnictwo w warsztatach jest dowolne, ale chętnych nie brakuje, szczególnie teraz w czasach zdalnej szkoły przychodzą bardzo chętnie – dodaje.
Warsztaty odbywają się w ramach koła zainteresowań.
Bożonarodzeniowe rękodzieło tworzy w siedzibie hufca przy ul. Batorego wyjątkową wystawę. Można ją obejrzeć jeszcze do świąt, potem część dekoracji młodzież zabierze do domu, przeznaczy m. in. na upominki dla bliskich.
Joanna Młynarczyk
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 6
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Pies ma teraz lepsze życie, nie musi wyjadać resztek ze śmietników pod kebsem i biegać po ulicach aż auto go trzaśnie. W schronisku jest bezpieczny a ci ludzie nie powinni mieć do opieki nawet myszy.
Mała mi śmieszna jesteś tak jak i ta wera
Michu z ortografią to coś na bakier. Najpierw może odrób zaległe lekcje a dopiero potem się udzielaj
Michu i ty ta Ja!!! Zajmijcie się swoimi dup.... SKAMI. WARA OD WERONIKI J
Adwokatka się znalazła
HAHAHAHAHHA kogo ja tam widzę padne ze śmiechu vixiara z Płośnicy bazgrze śnieżynki
Ta na zdjęciach weronika j. to najpierw niech odbierze psa który gnije od roku w schronisku bo pani sie zabawia na dyskotekach i zapomniala odebrać Pako, sami w głosie pisaliście o tym psie a pozniej niech sie bierz za malowanie bąbek