W sprawie trasy w Zaborzu mieszkanki wsi interweniowały u wójt Karoliny Kowalskiej.

W sprawie trasy w Zaborzu mieszkanki wsi interweniowały u wójt Karoliny Kowalskiej. (fot. Włodzimierz Szczepański)

Końcówka roku, niespodziewanie, w gminie Sadkowice upływa pod znakiem remontów dróg. W sprawie trasy w Zaborzu mieszkanki wsi interweniowały u wójt Karoliny Kowalskiej. Na sesji rady gminy odczytano ich podziękowania.

W redakcji „Głosu” zadzwonił telefon.

– Chcielibyśmy podziękować naszej wójt za inwestycję. Planujemy spotkanie, by zrobić to osobiście, ale czasy niepewne z powodu pandemii. Proszę podziękować też pani Katarzynie Kowalskiej. To ona się zaangażowała i doprowadziła sprawę do szczęśliwego finału – tłumaczyła Teresa Bednarek z Zaborza.

Po chwili odebraliśmy kolejne połączenie, w podobnym tonie.

– Tu Katarzyna Kowalska. Proszę nie przypisywać mi zasług. Ja tylko poszłam do wójt i porozmawiałam, jak kobieta z kobietą – opowiada mieszkanka wsi Zaborze.

Chodzi o 700-metrowy odcinek z Zaborza w kierunku Jajkowic. Przy drodze jest kilka gospodarstw. Ich mieszkańcy latami czekali na tę inwestycję.

– To nie tylko wygoda dla nas, ale też szansa na rozwój. Przy drodze jest siedziba firmy, teraz klienci będą mieli łatwiej do niej dojechać – tłumaczy Kowalska.

Na sesji odczytano ich podziękowania. Chociaż na terenie gminy jest jeszcze wiele odcinków do naprawy, wójt Karolina Kowalska wyjaśnia, że do inwestycji w Zaborzu przekonał ją silny argument w sprawie – inicjatywa mieszkańców i ich determinacja.

– Pieniądze z Funduszu Sołeckiego wsi pozwoliły zrobić podbudowę. Mieszkańcy zebrali dodatkowo 20 tys. zł, co dało możliwość poszerzenia jezdni do 3,5 metra – wylicza wójt Karolina Kowalska i dodaje: – Mieliśmy już przygotowany projekt i gdy otrzymaliśmy 50 tys. złotych z rządowego programu, mogliśmy natychmiast ruszyć z inwestycją. Ten odcinek wymagał naprawy. Przecież po tych dziurach jeździ autobus dowożący dzieci do szkoły.

Władze gminy rozważały, jaki rodzaj nawierzchni wybrać – betonową, czy asfaltową. Różnica w cenie nie była duża. Koszt inwestycji to trochę ponad 100 tys. zł.

Końcówka roku, niespodziewanie, w gminie Sadkowice upływa pod znakiem remontów dróg. Wykonane zostały kilometrowe odcinki. Powiat naprawił odcinek Sadkowice-Celinów. Dzięki gminie nowa asfaltowa nawierzchnia pojawiła się na drodze Rutce, czy Nowych Szwejkach.

– W tym roku chcemy zrobić jeszcze odcinek Paprotnia-Kaleń – zapewnia wójt.

Włodzimierz Szczepański

ostatnie aktualności ‹

Jak oceniasz ten artykuł?

Głosów: 3

  • 0
    BARDZO PRZYDATNY
    BARDZO PRZYDATNY
  • 3
    ZASKAKUJĄCY
    ZASKAKUJĄCY
  • 0
    PRZYDATNY
    PRZYDATNY
  • 0
    OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    NIEPRZYDATNY
    NIEPRZYDATNY
  • 0
    WKURZAJĄCY
    WKURZAJĄCY
  • 0
    BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

0Komentarze

dodaj komentarze

Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

Treść niezgodna z regulaminem została usunięta. System wykrył link w treści i komentarz zostanie dodany po weryfikacji.
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
    Nie ma jeszcze komentarzy...
tel. 603 755 223 lub napisz kontakt@glossk.pl

KUP eGŁOS

Jak wypadł egzamin ósmoklasisty w skierniewickich...

Muzyczne „śniadanie” na trawie: start...

Unia rozpoczęła przygotowania od zmian kadrowych

Ruda: remont drogi to priorytet

Koncert, warsztaty i wykład w muzuem na poczatek...

Skierniewickie stowarzyszenia ze wsparciem w...

Bolimów ma nowego sekretarza

Granie w planszówki na świeżym powietrzu....

Budowa skierniewickiego ratusza kosztowała...