(UM Rawa Maz.)
Wyciąć stare, piękne drzewa, wylać beton, obłożyć kostką – o takiej katastrofie, czekającej plac Piłsudskiego i Wolności można przeczytać w internecie. Rzeczywistość jest jednak nieco inna.
Część rawian bulwersuje rozpoczęta przebudowa centrum miasta w ramach jego rewitalizacji. Niepokoi ich los drzew porastających plac Piłsudskiego, a zwłaszcza okazałych dębów. Padają nawet głosy, że będą wycięte w celu „lepszej propagacji telefonii 5G”. Potwierdzeniem mają być pierwsze pniaki na placu.
– Nie jest tak jak mówią ludzie – uspokaja Paweł Piątkiewicz, naczelnik wydziału rozwoju i promocji rawskiego ratusza. – Na placu Piłsudskiego nastąpiła już wycinka w zakresie docelowym, drzewa rosnące tam obecnie już zostają.
Po zakończeniu inwestycji na obszarze objętym przebudową pozostanie 88 drzew już istniejących, ponadto przybędą nowe – 64 posadzone w ziemi oraz 15 w donicach. Place Piłsudskiego i Wolności będą miały trawniki oraz drzewa, zajmujące w sumie około połowy ich powierzchni – co by nie mówić, to mieszkańcy pobliskich Skierniewic, pomstujący na „patelnię” przed tamtejszym ratuszem, mogą tylko pozazdrościć...
Więcej na ten temat czytaj w najnowszym (4.02) papierowym wydaniu GŁOSU. Wydanie elektroniczne kupisz TUTAJ.
Sławomir Burzyński
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 9
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Beton betonem, ale główna oś komunikacyjna miasta zostanie zaorana (zabetonowana) a ruch puszczony jakimś slalomem pod oknami starosty. Korki beeedą okrutne