
Czesław Pytlewski nie chciał szeroko komentować sprawy. Podkreślił tylko mocno, że ma pełne prawo do kontroli podmioty, w których wydawane są publiczne pieniądze. (fot. Bartosz Nowakowski)
Czesław Pytlewski, wójt gminy Skierniewice poszedł na wojnę z przedsiębiorcami. Rutynowe kontrole sprawiają wrażenie szukania haków na ludzi, których trudno szukać w otoczeniu wójta. Przedsiębiorcy niedowierzają – próbuje się z nas zrobić złodziei – mówią. Rada gminy gasi pożar. Odpowiada tym, którzy oficjalnie skarżą się na „długoterminowe nękanie” przez wójta.
W zeszłym roku wójt Czesław Pytlewski postanowił przeprowadzić rutynowe kontrole punktów przedszkolnych w gminie. Rutynowe kontrole objęły cztery lata wstecz 2015-2019.
Firma, która do 2019 roku prowadziła na terenie gminy punkty przedszkolne (Dębowa Góra, Mokra Prawa, Mokra Lewa oraz Sierakowice Prawe) 12 stycznia otrzymała decyzję administracyjną z gminy Skierniewice polegającą na zwrocie całkowitej dotacji otrzymanej z budżetu gminy na sumę 246 tys. złotych.
Tę sprawę chcę pozostawić na chwilę obecną bez komentarza. Jednak zaznaczam jedną bardzo ważną rzecz, otóż mam pełne prawo do kontrolowania podmiotów, na które przeznaczane są pieniądze z budżetu gminy.
Czesław Pytlewski, wójt gminy Skierniewice
– Przecież te punkty funkcjonowały na bardzo wysokim poziomie. W tamtym czasie nikt nie wykazywał przesłanek do bieżących kontroli. Regularne audyty były przeprowadzane przez kuratorium oświaty, a także inspekcję sanitarną. Ocena była zawsze bardzo dobra – mówi Sławomir Wójcik, właściciel przedszkola „Bartek”, który w tych latach prowadził wraz z żoną punkty przedszkolne.
– Jak można po tylu latach kontrolować podmioty, które przecież zaprzestały działalności – pyta Sławomir Wójcik.
Niektóre nieprawidłowości wydawały się dość kuriozalne. Jedną z nich to choćby tankowanie auta po godzinach pracy.
O tym jak na sprawę zareagowała między innymi rada gminy Skierniewice piszemy w wydaniu "Głos Skierniewic i Okolicy".
ZOBACZ TAKŻE>>> "ŻEBRA WÓJTA" W MENU, TEGO BYŁO JUŻ ZA WIELE - OŚWIADCZYŁ WÓJT GMINY SKIERNIEWICE

105Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Może zlecić jeszcze kominiarzowi kontrolę wentylacji, a redakcja dołączy do sanepidu i kuratorium jeszcze ten wynik jako świadczący o braku nieprawidłowości w wydatkach
"Czesław Pytlewski, wójt gminy Skierniewice poszedł na wojnę z przedsiębiorcami" - o jakiej wojnie piszecie ? Zlecenie kontroli wydatków z budżetu gminy to zdaniem Głosu wojna ?
Artykuł tendencyjny. Linia biznesu, a nie praworządności i dbałości o finanse publiczne. Chyba redakcja należy do jakiegoś biznesu który sam na samorządach chętnie by kasę robił
Węźcie już zamknijcie tę dyskusję, przecież widać, że połowę tych komentarzy wójt sam pisze albo jego ludzie, szczególnie pod ksywami LEX i Gość. To nie ma sensu. Dobrej nocy.
Sens ma jeśli będą pisać przedszkolanki?
Gdyby nawet pisał sam to co w tym złego jeśli przedstawia właściwe argumenty?
Tytuł mógłby brzmieć; Nieprawidłowości w wydaniu otrzymanej kasy nie ma bo.....nie wykazał tego sanepid i kuratorium
Radni mądrzejsi od wójta, poza tym co 15 głów to nie jedna :)
Brzmi jak......stado...... tylko co za pasterza mają który ich kompromituje
Stwierdzono na podstawie?
Z tym obrażaniem to bym się wstrzymał, bo niektórzy już nie jednego wójta przeżyli :)
Przednie te głowy. Wystarczy przeczytać uzasadnienie uchwał. tam w tej radzie to oni chyba bez podstawówki, albo klepią co im ktoś sugeruje
Przecież z tego co już wiadomo to prowadzący co miesiac składają dokumenty na dotację, bo inaczej nie dostali by kasy na następny, a na koniec roku składa sie roczne rozliczenie. To wójt miał kupę czasu na bieżące kontrole zanim zamknął te przedszkola. I co ? ...nie kiwnął palcem a potem mu się nagle przypomniało ? To gdzie byli jego urzędnicy że nie pracowali z dokumentami na bieżąco ?
Co roku składa się zeznania podatkowe, a Urząd Skarbowy i tak ma 5 lat na kontrolę. Argument PUDŁO
Coś mi się wydaje że ktoś Radnych Rady Gminy Skierniewice pcha na minę, a nawet na pole minowe z którego ciężko będzie im się wykaraskać
Najpierw to ktoś powinien skontrolować wójta i jego konkurs na prowadzenie tych przedszkoli w 19-stym roku (najlepiej prokuratura), bo oferta, którą wybrał okazała się całkowita porażką. Nic co nam obiecano nie zostało zrobione, a po pół roku od uroczystego otwarcia ogłosili zamknięcie. Takiego bałaganu nie było od kilku lat.
Ciekawe, czy te same nieprawidłowości by wyszły jakby na przeciwko kontrolerki sprowadzonej z końca polski zasiadł inny prawnik, czy też dałby się zapędzić w kozi róg jak niedoświadczony w kontrolach przedsiębiorca. Pewnie wtedy nie byłoby nieprawidłowości ...hmmm.
Może i tak, ale dlaczego najpierw. Najpierw to kontrola wykazała nieprawidłowości u ........,a teraz się bronią. Nic nie stoi na przeszkodzie żeby rada zobligowała Wójta do zlecenia kontroli podmiotów prowadzących punkty przedszkolne za rok 2019. Rada może również skierować sprawę również do prokuratury. Myślę że wójt nie będzie miał nic przeciwko. W przeciwnym razie skompromituje się jak ci rzekomo nękani przedsiębiorcy
Wójt trafił na twardego przeciwnika, który jak widać nie daje sobą pomiatać i tańczyć jak im każe. I bardzo dobrze. Jak się samemu najpierw narobiło bałaganu w oświacie to trzeba było się liczyć z konsekwencjami. Co ciekawe to nie jedno przedszkole i nie jedni prowadzący ale dwie różne osoby,
To radni tańczą jak przedsiębiorcy chcą. Mają gdzieś środki publiczne i stają w obronie przedsiębiorcy. Trudno oceniać całą sprawę nie znając szczegółów, ale wójt ma prawo do kontrolowania wydatkowanych środków
I co z tego że dwie różne osoby jak obie bronią się przed tym samym, czyli rozliczeniem środków z naszych podatków? To raczej oni trafili na twardego przeciwnika. Kontrola to nie nękanie
Zamknijcie tę dyskusję, od rozstrzygnięcia są sądy i zapewne za jakiś czas się okaże co i jak, bo nie sądzę żeby prowadzacy te przedszkola nie chcieli się poddać kontroli, ale zapewne nie będzie o tym decydował wójt. Od tego są prawnicy.
Właśnie w tej kwestii od tego jest Wójt jako organ nadzorujący, a przedsiębiorcy kontroli poddać się nie chcą bo po jednej już kontroli nie odwołali się tylko zwrócili cześć kasy. Niech poddadzą się kontroli i mogą się odwołać. Śmieszy argumentacja że zlecenie kontroli to nękanie
No zapewne mogą narobić szwindli i nawet uciec za granicę, z tak ogromną kasą ....śmieszne ...jak ktoś ma trochę pojęcia. Widać, ze sie urzędowe trole zaczynają uaktywniać.
Jak ktoś nie ma nic do ukrycia to nie boi się kontroli. Zwłaszcza jak bierze z naszych podatków
Cytat- "Ponadto właściciele zwracają jeszcze jedną bardzo ważną kwestie. – Jak można po tylu latach kontrolować podmioty, które przecież zaprzestały działalności – pyta Sławomir Wójcik." - Skąd ci ludzie się urwali ? Przedsiębiorca nie rozumie że kontrole można przeprowadzić jeszcze przez pięć lat? To czy działalność została zakończona jest bez znaczenia. Mogę narobić szwindli i zwinąć działalność bezkarnie ? No ludzie, odrobinę obycia i inteligencji. Również wśród redaktorów
Ocxywiscie. Jestem w szoku że przedsiębiorca o tym nie wie ma urząd ma 5 lat na kontrolę
No właśnie, a jakoś żadnego radnego wtedy nie zamknęli.
Może z ówczesnym wójtem grali te same melodie. Ten nie chce grać co mu każą jeśli to przestępstwo, a odstąpienie od kontroli to przestępstwo KK231
A kogo wtedy aresztowali ? ... bo zdaje się że ta sama ekipa przy boku obecnego wójta siedzi. Dokładnie ta sama.
Ja tam Moskwy nie widzę, a reszta pewnie dała się wciągnąć, albo po prostu się podłożyła jak teraz podłożyli się radni. Ciekawe kto za tym stoi, bo przedsiębiorcy prowadzący przedszkola to pikuś i są zapewne tylko narzędziem do usunięcia wójta i powrotu tego co było. A co było wiadomo, sprawy się chyba nie zakończyły.
Bzdury, jakby nie przedsiębiorcy to by gmina była w czarnej dziurze. A kontrolować owszem można, ale są określone zasady, Dział VI ustawy Ordynacja podatkowa , mówi, że nie może ona być wszczęta wobec podmiotów nieistniejących (zlikwidowanych). Z braku w katalogu „zlikwidowanych podatników” kontrola podatkowa tych osób jest wyłączona.
Jak już się podpisujemy LEX to dobrze byłoby coś z prawa rozumieć. Dział VI ustawy Ordynacja podatkowa dotyczy kontroli PODATKOWEJ
Tu nie ma tych znamion. Przedsiębiorca istnieje i prowadzi nadal działalność. Ze dla innych samorządów to inna sprawa. To niczego nie zmienia
Radni którzy nie troszczą się jak widać o środki publiczne i szantażują wójta do odstąpienia od kontroli ( co jest przestępstwem ) u przedsiębiorcy nadaje się do wymiany, albo w tym przypadku nawet pod sąd. Jak ci radni mogą podejmować takie uchwały? Są dwie możliwości, o które żeby była jasność nie podejrzewam, ale ciśnie się na usta......głupota, korupcja, dali się wciągnąć w jakieś rozgrywki które mają ich na zawsze wyprowadzić z rady, a wtedy stare wróci. Jakie było stare i ....aresztowania wielu chyba pamięta
Jedno co widać z działania tej rady to ochrona interesów biznesu i nękanie wójta. Przeczytajcie na stronie gminy uchwały i ich uzasadnienie, a zobaczycie jakimi argumentami posługuje się rada. Czy oni nie rozumieją co czytają, albo sami piszą? Wójt jako organ nadzorujący ma 100% prawo do kontroli, a jak w tym przypadku by jej nie przeprowadził to art 231KK ma na bank. Żaden przedsiębiorca nie jest świętą krową i ma obowiązek poddać się kontroli do 5 lat wstecz bez względu nawet na to że np. zwinął w międzyczasie działalność. Chciałem temat rozwinąć, ale pojawił się komunikat na tej stronie że artykuł zostanie ocenzurowany więc nie ma sensu bo nie jest zgodny z linią przedstawioną przez red.
Jedno co widać z działania tej rady to ochrona interesów biznesu i nękanie wójta. Przeczytajcie na stronie gminy uchwały i ich uzasadnienie, a zobaczycie jakimi argumentami posługuje się rada. Czy oni nie rozumieją co czytają, albo sami piszą? Wójt jako organ nadzorujący ma 100% prawo do kontroli, a jak w tym przypadku by jej nie przeprowadził to art 231KK ma na bank. Żaden przedsiębiorca nie jest świętą krową i ma obowiązek poddać się kontroli do 5 lat wstecz bez względu nawet na to że np. zwinął w międzyczasie działalność. Chciałem temat rozwinąć, ale pojawił się komunikat na tej stronie że artykuł zostanie ocenzurowany więc nie ma sensu bo nie jest zgodny z linią przedstawioną przez red.
Skontrolować wójta . Dopiero kwiatki wyjdą zapewne :)
Podobno wójt w zeszłym tygodniu jeździł po Strażach Pożarnych i rozwoził czeki na kartonie po 7 tysi, Normalnie jak w telewizji ... hehe
Oby nigdy Pan nie potrzebował pomocy strażaków
Przecież Rada Gminy już orzekła i to jednogłośnie, wszystkimi głosami przeciw wójtowi, to sprawa chyba była roztrząsana dokładnie i nie sądzę, żeby kilkanaście osób się myliło co do postępowania wójta, a tylko on miał rację. Po to mamy radnych, żeby urzędników ktoś nadzorował a nie robili co chcieli.
Jednak się mylą. Wójt jest od dbania o środki publiczne, a przedsiębiorca ma prawo do odwołania. Czemu nie odwołali się od wyniku poprzedniej kontroli która wykazała nieprawidłowości i zwrócili część środków?
Od Kubusia Puchatka w Miedniewicach zażądał ponad 280 tys. zwrotu. Fajnie, miał przedszkole za darmo i jeszcze mu dopłacą, to się nazywa zmysł biznesowy.
Nie koniecznie. Jeśli kontrola wykazała lub wykaże nieprawidłowości to niekoniecznie muszą zwrócić ile żąda. to może skończyć się w sądzie i dostanie np. połowę, albo nic jeśli wszystko okaże się ok.
Już wyciekło, radni dostali umowy, wójt wydał na kontrolerkę coś koło 56 tys. zł. bagatela, Jak się płaci to się wymaga i choćby nic nie było na rzeczy to się tak prawo zinterpretuje żeby cos nagiąć i wykopać spod ziemi. Ale jazda.
Bzdura z tymi kosztami 56tyś
A kto prowadzi kontrolę i kto za nią płaci? Bo jeśli firma zewnętrzna to zamawiający czyli Gmina płaci za to z budżetu czyli naszych podatków. Po drugie, jak wynajmuje firmę zewnętrzną i jej się płaci to wiadomo oczekuję konkretnych rezultatów czyli znaleźć coś muszą. Dziwna sytuacja, bo w ubiegłym roku dyrektor punktów przedszkolnych brała kasę z gminy i to nie małą a nie było nic, płyneły skargi rodziców a wójt gminy żegnał dyrektor kwiatami i przepraszał w błyskach fleszy. Najciemniej pod latarnią.
Dobrze jeśli firma zewnętrzna. Co mieli tą kontrole przeprowadzić sobie sami kontrolowani, albo ktoś ze skierniewickiej sitwy?
Od kontroli nie koniecznie oczekuje się rezultatów, ale zlecenie kontroli zdejmuje z zarządcy podejrzenie że uczestniczy w "czymś" wspólnie z przedsiębiorcą. Przedsiębiorca może się odwołać. Tym razem jak widać przedsiębiorca po jednej z kontroli nie odwołał się tylko zwrócił część środków, a do kolejnych kontroli nie chce dopuścić
Kadencja do 2023 roku, ale chyba nie dotrzyma :)
W Skierniewicach uczciwi długo się nie utrzymują. Sitwy górą
Wójtem się bywa a człowiekiem się jest (albo i nie).
Pójdą do sądu i jeszcze wójt beknie za nękanie, Na całe szczęście jeszcze nie rozwalili sądów, bo coraz częściej orzekają przeciwko posunięciom władzy. A za nadużycia kompetencji urzędnikowi grozi nawet 3 lata paki. Więc nie bać sie i działać. Cały biznes w gminie cierpi przez tego ....... A z czego gmina żyje jak nie z biznesu i podatków ? Panowie i Panie - przenosimy interesy do sąsiednich gmin i niech sobie wtedy wypłatę dadzą z pustej kasy.
Kto stwierdził to nękanie ? Jak przyjdzie do przedsiębiorcy skarbówka to nęka ? To wójt może wystąpić o odszkodowanie i przeprosiny za oczernianie
Bzdura totalna
A pewnie że im nic nie zrobi bo chyba musieli by być głupi, żeby nie mieć dokumentów na pobrane pieniadze, To przedszkole Bartek już kilkanaście lat ma, chodziły tam moje dzieciaki i powiem że było fajnie, dużo się działo bo właścicielka to nauczycielka z zawodu i zamiłowania, a nie jak w wielu innych przypadkach za biznes przedszkolny biorą się inni fachowcy. Cały czas podglądam z sentymentu stronę Bartka na Faceboku i widzę że to raczej najlepsze z Niepublicznych przedszkoli w mieście. Jak wójt miał dobrze prowadzone oczywiście na miarę mozliwości finansowych przedszkola na gminie to mu się zachciało reformy. No i ma co ma i prędko z tego nie wyjdzie żeby powrócić do poprzedniego poziomu. Gratuluję posunięcia.
Poziom prowadzenia przedszkoli to zupełnie inna kwestia niż sprawy wydatkowania środków publicznych i próba unikania kontroli
hahahahaha pękam ze śmiechu :)
Typowy urzędas .... nie ważne jak działa, czy działa byle na papierze się zgadzało. Gonić takich, bo sami w życiu nic logicznego nie potrafią zrobić to się do polityki pchają i rozwalają co się da wokoło, bo im się wydaje ze wszystkie rozumy pozjadali. Za robotę się wziąć a nie knuć po gabinetach. Ot. cała Polska.
Sporo racji. Jak czytam uzasadnienie przewodniczącego rady o uznaniu skarg na wójta to mam niezły ubaw. Piszą o rzeczach które miały miejsce zanim wójt wójtem został
Hmm...paliwo tankowane po godzinach pracy ? ....a to prowadzący biznes przedsiębiorca ma jakieś ustalone godziny pracy ? .... no nie sądzę....chyba wójt ma limit od 8 do 16.00 i idzie do domu. Bo ja jak ktoś ma przykładowy warzywniak, to aby klient mi miał świeżą marchewkę na obiad to ja muszę na giełdę skoro świt zasuwać, chociaż sklepik o 10-tej otwieram. Ten człowiek chyba nie ma zielonego pojęcia o biznesie. Porażka.
Tak to zostało przedstawione bo tak brzmi dobrze przeciwko wójtowi. Wójt nie kontroluje kiedy kto tankuje. Jeśli już to znalazła coś jednostka przeprowadzająca audyt i tego trzeba się trzymać. Nie frazesów redaktora
Jak wójt może żądać zwrotu całosci skoro przedszkola instniały i pracowali tam nauczyciele, czyli domniemywam, że nie pracowały za darmo tylko jakieś wypłaty otrzymywały no to chyba można to sprawdzić i potwierdzić np w ZUS, bo nie sądze żeby prowadzący miał odwagę zatrudniać nauczycieli do opieki nad dziećmi na czarno. A skoro wypłaty były (czy małe czy duże to inna kwestia) to dotacja z gminy wydana prawidłowo . No to jak to jest ? Przecież to całkiem nielogiczne.
A to wójt powinien to sprawdzać? To raczej jest obowiązkiem pobierającego dotację jest wykazać prawidłowość jej wydania.
Ludzie, to nie były żadne przedszkola tylko Punkty Przedszkolne które powinny działać nie dłużej niż 5 godzin dziennie a dzieci powinny przynosić kanapki w workach. Gmina dawała tylko 50 % pieniędzy na utrzymanie, to nawet na wypłaty dla nauczycielek ledwie starczało, a przecież czesnego tam nikt nie płacił. Dobrze ze mieli własną kuchnię to mogli jeszcze cos dołożyć, a przecież za darmo też nikt nie prowadzi interesu, albo żeby do niego dokładać. Wiem co mówię bo bacznie obserwowałam jak to działa i cud że wogóle działało. Dobrze że oni odratowali oddział w Dębowej Górze, bo poprzednik zbankrutował. Inaczej nie mielibyśmy tutaj przedszkola wogóle. A jak mozna utrzymac przedszkole gdzie chodzi 8 dzieci ? ...to z pieniędzy które płaciła gmina nawet na wypłatę dla nauczycielki nie wystarczało. Tak więc dobrze, ze wogóle prowadzili, bo inaczej to musiałabym dziecko do miasta wozić i płacić ponad 400 zł czesnego.
skoro takie słabe pieniądze z gminy dawali to czemu startowali do kolejnych konkursów?? chyba jednak nie było tak źle, nikt głupi nie jest
Przecież nie da sie brać na dzieci nie zapisane do przedszkola bo jako rodzice podajemy dane i jak jest zapisane do jednego to urząd dostaje powiadomienie że już chodzi do innego przedszkola, więc jest to fizycznie niemożliwe. Wiem bo przenosiłam się do innej miejscowosci to od razu dostałam zapytanie gdzie dziecko teraz uczęszcza więc nie piszcie bzdur.
W latach za które wójt chce kontroli mogło to nie być tak zinformatyzowane jak teraz
Taa ... jak się chce psa uderzyć to się kij znajdzie, w tym wypadku kij wójt przywiózł z Polski, bo jego urzędnicy nie byli w stanie na bieżąco sprawdzać i nadzorować oświaty. To co oni tam robią w tym urzędzie i za co biorą wypłaty ?
Biorą pieniądze Państwa za dzieci które nie chodzą. Szczyt wszystkiego. Popieram Wójta ..
A ja tam też wiem, że kontrolę bywają ustawione. Już nie jednego zniszczyły przez robienie na złość. Jak się dobrze zapłaci to i kontrola znajdzie dziurę w całym.
Coś w tym jest, ale tu kontrola wykazała nieprawidłowości, a kontrolowani nie odwołali się. Kontrola więc zasadna i za inne lata
Jeśli te pieniądze pobrali z Gminy i wydali zgodnie z prawem, to czy to ten wójt, czy kolejny, nic im nie zrobi. Sanepid sprawdzał coś innego, kuratorium też coś innego. Wójt sprawdza kasę. Żeby im jeszcze skarbówka sie na głowę nie zwaliła. Publiczne pieniądze trzeba wydawać zgodnie z prawem. Na gminie brakuje kasy. POPIERAM WÓJTA!!!
Nowy Wójt gminy jest widać "solą w oku" przedsiębiorców był poprzedni było dobrze kręciło się jakoś dosłownie, a teraz jak trzeba uczciwie jest larum. Poprzedni wylądował na działkach uczciwie jest prezesem są podwyżki nic nie jest robione za to nowe osoby na pensji zatrudnione. Trzeba spowrotem tego starego wójta.
Obowiązkiem Wójta jest należycie wydawać nasze pieniądze. Kontrole, jak mniemam, przeprowadzone były zgodnie z prawem i w odpowiednim czasie. Jeśli ktoś wyciąga rękę po publiczne pieniądze, musi liczyć się z kontrolą. PRZEDSIĘBIORCY, których "NĘKA"Wójt każdą złotówkę powinni rozliczyć bardzo przejrzyście - każdą złotówkę po którą wystąpili do Gminy i przedstawić jak ją wydali. Skoro Wójt domaga się zwrotu, musiało być coś nie tak. Jeśli chodzi o tytuł art, to chyba coś nie tak, bo jeśli mają do zwrotu tak dużą kwotę, to musi być dużo nieprawidłowości. To też są moje pieniądze.
Brali pieniądze za dzieci które już nie chodziły do przedszkola
Wiosna idzie ...ptaszki ćwierkają ...na wiosnę go posadzą :)
Też jestem za tym, żeby wójt przejął przedszkola. Trzeba napisać petycje
Popieram Panią. W ciągu ostatniego czasu to już trzeci prowadzący. Gdyby prowadziła to gmina wszyscy byliby zadowoleni, wyższe wynagrodzenia, dłuższy czas pracy przedszkoli i bogatsza oferta zajęć dodatkowych. Gmina by sama sobie mogła kontrolować wydatki.
A dlaczego gmina nie prowadzi tych przedszkoli sama? Nie rozumiem
Gmina już od kilkunastu lat kombinuje jak koń pod górę z tymi przedszkolami, Najpierw rozpuścili unijną kasę co się skończyło w sądzie a potem chcieli złapać prywaciarza żeby im za połowę kasy prowadził, a najlepiej jeszcze jakby dopłacił do interesu. W mieście dają prawie 3 razy wyższą dotację i jeszcze czesne ludzie płacą. No to już cos za takie fundusze można zrobić. A tu za garstkę bździn by się chciało super przedszkole zrobić.Trochę zorientowany
Było, było i się zmyło a potem przyszła kolejna "prowadząca" i pokazała co potrafi. Pół roku i przedszkola do likwidacji bo ani kadry ani kasy nie było. Ech, szkoda, że od razu nie dałam dziecka do miasta, teraz to już bym wolała dopłacić parę złoty czesnego niż mieć takiego "stresa" jak w minionym roku szkolnym.
Żadna rodzina, czyste pomówienie.
Gołębiewski który rozdmuchał aferę w przedszkolu na Miedniewicach to bliska rodzina do Wójcików, przypadek ? Nie sądzę !!!
Również popieram Wójta. Skoro dopatrzyli się nieprawidłowości w otrzymanych pieniądzach to jak najbardziej kontrola wskazana. Skoro Ci co otrzymali kasę twierdzą że wszystko jest w porządku to czego mają się obawiać? :D
A czy on nie jest z PISu ?
Moje dziecko uczęszczało do jednego z punktu w Miedniewicach i byłam bardzo zadowolona. Zawsze uśmiechnięte Panie, atrakcyjne zajęcia rozwijające kreatywność dzieci. Każda uroczystość przedszkolna świetnie zorganizowana. Nie mogę powiedzieć złego słowa.
Takie mają wypłaty jakie gmina daje pieniądze, niech się ogarną wreszcie i zaczną myśleć, bo wójt myśli ze ochłapy rzuci i będzie miał wypas jak w Warszawie. Niech się ktoś za niego weźmie bo on pojęcia o niczym nie ma, a skarżenie się o "żebro wójta" to już szczyt beznadziei.
gmina nie ma nic do wypłat pracowników przedszkola Bartek o czym Pan pisze
Nie ma się co dziwić jak pracują tam za najniższą krajową w porównaniu do innych placówek
Potwierdzam ,moja koleżanka kiedyś tam pracowała. Wypłaty marne a Wojcikom ciągle mało. Szczytem było to , że pobierali dofinansowanie na dzieci które od dawna już nie chodziły do przedszkola, aż ktoś się dopatrzył. Bardzo dobrze im niech oddają kasę !!!
Mój syn też chodził i byliśmy bardzo zadowoleni. Panie się zmieniały ale młode dziewczyny to nie dziwne. Zawsze były miłe i chętnie rozmawialy. Jak się chce uderzyć to kij się znajdzie.
Moje dziecko też uczeszczalo do tej placówki i dobrze że córkę przenioslam do innego bo widząc jak zmienia się personel i źle wplywal na rozwój mojego dziecka
Czy chodzi Pani o punkt na zadębiu?
To ja już nie wiem, czy te przedszkola w ogóle nie były? Skoro chce zwrotu całej kasy. Z kim on się na głowy pozamieniał?
Wincyj troli ...wincyj ... jakoś jak te punkty działały to nikt nie miał zastrzeżeń a teraz zapłacimy 5 stów za pisanie komentarzy i będzie super ....prawda ? .... wincyj troli, wincyj :)
Osobiście nie wiem jakie nieprawidłowości wykazały kontrole, ale sądząc po tym co się widzi w zachowaniu "przedszkolanek" to rzeczywiście przedszkole zostawia wiele do życzenia. Małe zainteresowanie dziećmi, mało informacji o tym co się dzieje w przedszkolu. Być może nie wszyscy podzielają to zdanie, ale niestety co raz więcej negatywnych opinii słyszy się o tej placówce.