(fot. KPP Rawa Mazowiecka )
Pijany 35-latek noc z 4 na 5 maja spędził w policyjnej celi. Wcześniej rozbił sekatorem szyby w sklepach w centrum Białej Rawskiej. Mundurowym wyjaśniał, że „musiał się schować przed demonami”.
W środę (4.05) o godzinie 22.30 dyżurny rawskiej komendy otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który rozbija szyby w sklepach na pl. Wolności w Białej Rawskiej. Policjanci, którzy pojechali we wskazane miejsce zobaczyli w jednym ze sklepów spożywczych rozbitą szybę w drzwiach. W środku chował się mężczyzna, który trzymał w ręce metalowy sekator.
Mundurowi z miejscowego komisariatu obezwładnili i zatrzymali 35-latka. Po zbadaniu trzeźwości okazało się, że w organizmie miał prawie promil alkoholu.
Mieszkaniec powiatu rawskiego najpierw uderzył sekatorem w szybę kwiaciarni. – Gdy nie udało mu się wejść do środka swoje kroki skierował do sklepu spożywczego, w którym wybił szybę i z wnętrza skradł paczkę papierosów – mówi Agata Krawczyk, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rawie Mazowieckiej. – Policjantom powiedział, że musiał schować się przed demonami.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 3
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.