(ROD Konwalia)
Dywan, materac, trzy chodniki podłogowe, a nawet stary kożuch znaleziono podczas wielkiego sprzątania świata, jakie urządzili działkowcy z rodzinnego ogrodu Konwalia. Kilkanaście osób chwyciło za worki, tyczki do zbierania butelek oraz inne narzędzia i ruszyło na pomoc przyrodzie.
Sprzątano teren ogrodu, ale też przyległego do niego terenu.
– Posprzątaliśmy teren Puszczy Bolimowskiej wzdłuż drogi gminnej na odcinku przylegającym do ogrodzenia ogrodu, rów melioracyjny gminnej spółki wodnej oraz obszar gruntów bezpośrednio do niego przylegający – informuje Józef Manista, prezes ROD Konwalia, koordynujący akcją.
Uwadze sprzątających nie umknęły także działki prywatne, leżące bezpośrednio za ogrodzeniem Konwalii od strony Mokrej Prawej. Ponadto na skraju lasu zlikwidowano nielegalne wysypisko śmieci.
– Zebrano w sumie około 30 worków śmieci o pojemności ok.
Wszystkie śmieci trafiły do kontenera, znajdującego się w ogrodzie.
Joanna Młynarczyk
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 4
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.