– Rehabilitujemy prawą rękę, ale też całą postawę ciała, bo podczas poruszania się synek stawia nóżki do środka, przewraca się, trzeba to korygować – zwraca uwagę Aneta Wieprzkowicz, mama chłopca. (fot. Joanna Młynarczyk)
Szymek urodził się z obrzękiem główki, niewładną rączką i innymi urazami okołoporodowymi. Chłopczyk nigdy nie będzie w pełni sprawny, ale systematyczna rehabilitacja może wpłynąć na poprawę jego komfortu życia. Ta niemało kosztuje, dlatego rodzice zwracają się do ludzi dobrej woli o pomoc.
– Narodowy Fundusz Zdrowia zapewnia Szymkowi tylko dwie godziny rehabilitacji tygodniowo, dlatego dodatkowo rehabilitujemy synka prywatnie – mówi Aneta Wieprzkowicz, mama chłopca. – Koszt miesięcznej terapii to około 5-6 tysięcy złotych.
Szymon ma półtora roku. Przy porodzie doznał tzw. urazu Erba – wyrwane zostały nerwy z kręgosłupa u prawej rączki. Pierwszą operację chłopiec przeszedł, gdy miał 8 miesięcy. Rodzice nie poddają się w walce o jego sprawność. By synek mógł bawić się jak inne dzieci potrzebuje stałej, specjalistycznej pomocy fizjoterapeutów oraz ingerencji chirurgicznej w regeneracji nerwów. Na co dzień dzieckiem opiekuje się mama, zrezygnowała z pracy zawodowej. Poświęca cały swój czas synkowi. Jeździ z nim dwa razy dziennie na rehabilitacje.
Szymon nigdy nie będzie w pełni sprawny, ale rehabilitacja może wpłynąć na poprawę jego komfortu życia. Dlatego rodzice proszą o pomoc ludzi dobrej woli.
Szymon jest podopiecznym Fundacji „Dziecięcy Uśmiech”.
Darowiznę można przekazać na konto: 98 1240 3321 1111 0000 2854 31 21 z dopiskiem: dla Szymona Wieprzkowicza.
Joanna Młynarczyk
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 9
-
7
BARDZO PRZYDATNY -
0
ZASKAKUJĄCY -
2
PRZYDATNY -
0
OBOJĘTNY -
0
NIEPRZYDATNY -
0
WKURZAJĄCY -
0
BRAK SŁÓW
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.