– W końcu spełniłem swoje marzenie z dzieciństwa – stwierdził Bartłomiej Migała, jeden z trzech druhów, którzy właśnie ukończyli kurs podstawowy umożliwiający czynny udział w akcjach ratowniczo gaśniczych.

Oprócz Bartłomieja Migały test pomyślnie zdał Bartosz Tomaszewski oraz Michał Walendzik. Druhowie musieli zmierzyć się z testem teoretycznym oraz częścią praktyczną, w której czekał ich między innymi wyjazd do Sieradza, gdzie musieli sprawdzić swoje umiejętności komorze dymnej. Obie te części zaliczyli z wynikiem bardzo dobrym. Oznacza to, że już niedługo będą mogli brać udział w działaniach, do których zostanie zaalarmowana jednostka Ochotniczej Straży Pożar w Skierniewicach.

Jednak jak zauważają koledzy z jednostki przed nowicjuszami jeszcze daleka droga. Chodzi przede wszystkim o nabranie doświadczenia, które jest niezwykle ważne w działaniach pożarniczych.

To kolejny krok w przód dla naszej jednostki i światełko w tunelu, że nadal jest zainteresowanie wśród młodzieży, która chce nieść pomoc lokalnej społeczności.

Mateusz Wójcik z Ochotniczej Straży Pożarnej w Skierniewicach

Niewykluczone, że w drugiej połowie roku do jednostki dołączy jeszcze jeden kandydat.

– Miejsca na podstawowym kursie są ograniczone, dlatego nie byliśmy w stanie wpisać czwartej osoby. To jednak nie oznacza zamkniętej drogi. Wierzymy, że PSP jesienią przeprowadzi kolejny kurs – wyjaśnia Mateusz Wójcik.