Robert Dobczyk, nauczyciel wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej w Strzybodze zajął pierwsze turnieju podsumowującym projekt #Łódzkie gra w szachy, który odbył się w Ogrodach Herbsta w Łodzi. W „Turnieju mistrzów” wzięło  udział sześciu nauczycieli szkół  i  przedszkoli,  którzy osiągnęli najwyższy wynik w turnieju online, kończącym kurs doskonalący z zakresu nauki gry w szachy.

W sumie od samego początku, kiedy tylko pojawiła się informacja o szkoleniu wiedzieliśmy, że będziemy chcieli wziąć udział w tym projekcie.

Karolina Hanuszkiewicz, dyrektor Szkoły Podstawowej w Strzybodze.

Rekrutacja rozpoczęła się w marcu i liczba miejsc była mocno ograniczona. Początkowo projekt zaplanowany był dla 50 placówek. Jednak ostatecznie postanowiono wydłużyć listę i ze szkoleń skorzystało 90 szkół oraz przedszkoli z całego województwa łódzkiego.

Cały kurs został przeprowadzony w trybie zdalnym ze względu na panującą pandemię, a jego podsumowaniem był turniej online, z którego wyłoniono sześciu najlepszych kursantów.

– Przed rozpoczęciem kursu znałem w zasadzie podstawowe zasady gry w szachy i nie ukrywam, że na tych szkoleniach, które były prowadzone w interesujący sposób bardzo mocno pogłębiłem swoją wiedzę – przyznaje Robert Dobczyk, nauczyciel placówki w Strzybodze.

Finalista był jedynym reprezentantem z powiatu skierniewickiego. Nagrodę odebrał z rąk Grzegorza Schreibera, marszałka województwa łódzkiego, który osobiście nie ukrywa, że sam jest wielkim pasjonatem królewskiej gry.

Jednak samo szkolenie, a także turnieje podsumowujące to tak naprawdę pierwszy krok do jeszcze większego upowszechniania szachów wśród najmłodszych.

– Podczas uroczystości zakończenia w Łodzi wojewoda podkreślił, że nie chciałby zostawiać tego projektu w ten sposób. Domyślam się, że być może na jesień może pojawić się kontynuacja – mówi Karolina Hanuszkiewicz.

Z pewnością doświadczenie zebrane podczas szkolenia zostanie wykorzystane w dodatkowych zajęciach, które szkoła chciałaby wdrożyć w przyszłym roku szkolnym.

– Otrzymaliśmy dziesięć zestawów do gry w szachy wraz z elektronicznymi zegarami, więc na pewno będziemy chcieli wdrażać naszych najmłodszych mieszkańców – przekonuje dyrektor Szkoły Podstawowej w Strzybodze.

 Zarządzająca nie ukrywa również, że wśród uczniów zauważa większe zainteresowanie szachami.

– Z pewnością ta gra w ostatnim czasie jest na fali, pewnie też pomógł w jakimś stopniu popularny serial „Gambit królowej”. Ale osobiście nie widzę w tym nic złego, ponieważ młodzi z szachów mogą wynieść tylko pozytywne wartości. Kto wie, może w przyszłości uda nam się odkryć nowego arcymistrza ze Strzybogi – kończy Karolina Hanuszkiewicz.