(fot. KPP Rawa Mazowiecka )
Tragicznie zakończyły się poszukiwania 36-latki, która w niedzielne popołudnie (27.06) wyszła nad rzekę w Kurzeszynie. W środę (30.06) strażacy wyłowili z Rawki zwłoki kobiety.
O zaginięciu 36-letniej Ukrainki 29 czerwca poinformował policję jej pracodawca. Z jego relacji wynikało, że kobieta w niedzielę wyszła nad rzekę. Do miejsca zamieszkania nie wróciła.
– Zaniepokojony gospodarz posesji, gdzie przebywała Ukrainka zaalarmował policję o tym, że zaginęła – mówi Agata Krawczyk, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rawie Mazowieckiej.
W środę policjanci ze strażakami z PSP i OSP w Rawie Mazowieckiej i Kurzeszynie pojechali w rejon rzeki na poszukiwania. Użyto również śmigłowca policyjnego.
– W wodzie odnaleziono zwłoki kobiety, które zostały przez służby przetransportowane na brzeg – mówi rzeczniczka rawskiej KPP. – Policjanci i prokurator pracujący na miejscu ustalili, że jest to 36-letnia obywatelka Ukrainy. W sprawie prowadzone jest śledztwo, które ma wyjaśnić przyczynę i okoliczności śmierci.
więcej w wydaniu „Głosu Rawy Mazowieckiej i Okolicy” 8 lipca
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 2
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.