Drugi przetarg na operatora zagospodarowania odpadów komunalnych w gminie Jeżów, spowodował miłe zaskoczenie. Stawki poszły w dół, choć sprawa mogła nabrać zupełnie innego obrotu. Niestety, niższe stawki nie spowodują obniżenia opłat.
Założono, że na wywóz śmieci przez trzy lata powinna wystarczyć kwota 3,1 miliona złotych. Do pierwszego przetargu stanęły trzy firmy: PreZero (dotychczasowy operator) z ofertą 3,488 mln zł, Eneris – 3,220 mln zł oraz Zakład Usług Komunalnych z Cielądza – 3,075 mln zł. Przetarg unieważniono, bo choć jedna z firm „łapała się” w określonym pułapie, to nie spełniła wszystkich wymogów. Do drugiego przetargu stanęły także trzy firmy. PreZero obniżyło proponowaną stawkę o ponad pół miliona złotych i zaoferowało 2,932 mln zł, Eneris zaoferowało 3,138 mln zł, a firma Budmax 3,128 ml zł.
– Nasz dotychczasowy operator zaoferował stawkę niższą o 200 tys. złotych od naszego kosztorysu, to było dla nas bardzo miłe zaskoczenie – mówi Bartłomiej Lipski, sekretarz gminy Jeżów. – I gdyby wszyscy mieszkańcy płacili tyle ile powinni, to moglibyśmy pomyśleć o małej obniżce stawki, ale niestety gmina co roku musi dopłacać około 200 tys. zł do wywozu śmieci, więc można powiedzieć, że wreszcie wyjdziemy na zero.
Więcej na ten temat w bieżącym "Głosie" 15 lipca, e-wydanie kupisz TUTAJ
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 11
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.