Bieg Leśnika organizowany przez Nadleśnictwo Skierniewice co roku przyciąga miłośników aktywnego trybu życia z regionu i nie tylko. Uczestniczą w nim nawet rodziny z dziećmi. (fot. Adam Michalski)
Dopisała pogoda, a organizatorzy Biegu Leśnika (12.09) stanęli na wysokości zadania, przygotowując imprezę na najwyższym poziomie. Niestety zawiodła część uczestników, którzy mimo, że wcześniej zgłosili chęć udziału w zawodach, w dniu startu nie pojawili się na imprezie.
Nadleśnictwo Skierniewice od dziewięciu lat organizuje we wrześniu imprezę, na którą zaprasza miłośników sportu i aktywnego trybu życia. Jak co roku, leśnicy przygotowali imprezę na najwyższym poziomie – były piękne puchary, nagrody dla zwycięzców, a dla wszystkich uczestników upominki – koszulki, opaski, pamiątkowe medale i poczęstunek darami lasu. Niestety nieco zawiodła część uczestników biegu, którzy wcześniej zgłosili chęć udziału w zawodach, a w dniu startu na nich się nie pojawili blokując miejsce tym, dla których go nie starczyło podczas zapisów.
– Przed imprezą był komplet, pełna lista 200 osób, zapisywali się online, niestety jak co roku pewna grupa nie pojawiła się na starcie w dniu zawodów – informuje Kamil Czech, koordynator biegu z Nadleśnictwa Skierniewice.
Tym razem spod stadionu klubu Widok wystartowało 175 zawodników. Aż 104 z nich wybrało, dłuższą i trudniejszą, bo 10-kilometrową trasę.
– W ten sposób, można powiedzieć, że nasza impreza z amatorskiej i rekreacyjnej w swoim założeniu, stała się ważnymi w regionie zawodami dla biegaczy – podkreśla Kamil Czech. – Zawodnicy to głównie mieszkańcy powiatu skierniewickiego, ale też z Żyrardowa, Rawy Mazowieckiej, Łowicza, Koluszek, Łodzi, a laureatka dłuższej trasy była z Krakowa. Osoby od wielu lat wracają na naszą imprezę, a nawet stają na podium – dodaje.
W przyszłym roku odbędzie się jubileuszowa, dziesiąta edycja biegu.
– Rewolucji nie będziemy robić, ale mamy już pomysł, aby impreza różniła się od dotychczasowych edycji, o szczegółach nie chcę jednak mówić z tak dużym wyprzedzeniem
Tegoroczni zwycięzcy:
W dziewiątej edycji Biegu Leśnika, na 10 kilometrowej trasie, w kategorii mężczyzn, jako pierwszy na mecie pojawił się Krzysztof Pietrzyk z Koluszek, na drugim miejscu zaś uplasował się skierniewiczanin Mateusz Przybył. Trzecie miejsce również udało się zdobyć mieszkańcowi naszego miasta, Wojciechowi Frączakowi.
Na tej samej, 10-kilometrowej trasie, w kategorii kobiet, na pierwszym miejscu uplasowała się Dominika Sosnowska z Krakowa, na drugim Katarzyna Hołownicka ze Skierniewic, a na trzecim Elżbieta Majcher z Rawy Mazowieckiej.
Na dystansie 3,5 kilometrów, w kategorii mężczyzn, na pierwszym miejscu znalazł się Bartłomiej Pająk ze Skierniewic, na drugim Kacper Trzciński z Łodzi, a na trzecim Marcin Wacławiak z Woli Goławskiej. W kategorii kobiet, jako pierwsza na metę przybiegła Martyna Karolczuk z Rawy Mazowieckiej, drugie miejsce zajęła Marzena Gędek z Łowicza, na trzecim miejscu była Anna Piotrowiak ze Skierniewic.
Patronat medialny nad imprezą objęła redakcja „Głosu Skierniewic i Okolicy”. Medale wykonał Warsztat Garncarski Rodziny Konopczyńskich z Bolimowa, a poczęstunek przygotowała Katarzyna Mikulska „W Miejskiej Kniei”. Ponadto uczestnicy mogli skosztować produktów firmy Dobre z Lasu, a wszyscy otrzymali pamiątkowe koszulki i opaski.
Joanna Młynarczyk
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 4
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.