(Fot. Sławomir Burzyński)
Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Skierniewicach kończy dziś (19.10) przeprowadzkę do nowej siedziby przy al. Niepodległości.
– Od środy pracujemy już normalnie – informuje Barbara Jarczewska, dyrektor MOPR.
Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie do tej pory mieścił się na parterze i piętrze w budynku urzędu miasta przy ulicy Senatorskiej. Nowa siedziba o powierzchni około 500 metrów kwadratowych zlokalizowana jest przy alei Niepodległości, w wyremontowanych pomieszczeniach na parterze budynku po CKU.
Sławomir Burzyński
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 7
11Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Wypiredzielcie z tamtad ten syf pij.......ów tam z góry nie pozwalajcie im na balangi organizowane w soboty . Mopr to poważna instytucja ten grajdol zaważy na opinie mopru
Wszystko ładnie wygląda po remoncie tylko nie potrzebny jest tam na górze ten klub to podważa opinię o tej instytucji . Tam będa działy się złe rzeczy na nie korzysć i urzędu i szkoły czyżby nie było innego miejsca dla tego klubu . Pani dyrektor powinna żadać przeniesienia go gdzie indziej .
Ludzie opamiętajcie się z tymi hejtami. Przecież to jest instytucja pomagajaca ludziom, może kiedyś i nam się przytrafić bieda, nieszczęście, bezrobocie. A czy ktoś jest p.o. , czy ubiera się tak czy tak to nieważne. Ważne jest, ze Ci ludzie, którzy tam pracują są dzisiaj dla nas obcy, ale pandemia pokazała, że z bogacza można być biedakiem i Ci ludzie, których nie szanujemy , potraktują nas jak potrzebującego człowieka. Czego tu zazdrościć ?
Bananie, to nie jest dyrektor i nim nie będzie, ani tym bardziej właściwym na tym stanowisku. Nie jestem zazdrosna, bo nie ma o kogo. Do rządzenia wszyscy by chcieli, ale do roboty już nie.
Wszystko ładnie pięknie ale czy mamy az tak wykwalifikowana kadrę ze nie można było ustawić na telefonie sekretarki informującej o całym procesie przeprowadzki? Tylko wszystkie nr zajęte.
W szpilkach , też nie lepiej wygląda. Żadna to dyrektor, choć dyrektorem już się czuła za czasów p Wawrzyniak, a co do dobrego dyrektora są inne zdania.
Bardzo ładne wnętrze. Fajnie, że się udało
Nie dyrektor tylko pełniąca obowiązki, a to różnica.
To aż taka bolesna różnica ? Pewnie robiłaby to samo dokładnie jako dyrektor czy też po dyrektora. Ludzie nie mają swojego życia już w ogóle.
A która ta dyrektor ? Bo żadna z tych ze zdjęcia na dyrektora nie pasuje , tylko do sprzątania
Ciekawe do czego ty się nadajesz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dziwne byłoby gdyby ubrała sie w szpilki skoro jest przeprowadzka. To jest normalna kobieta i z tego co słyszałem dobry dyrektor
I do tego pożal się Boże pełniąca obowiązki dyrektora. MASAKRA
Lobo myślę a nawet jestem pewna, że ty nigdy nie będziesz mógł pełnić takiej funkcji. Komentarz trafny do artykułu - czytanie ze zrozumieniem masz na 1 !!!!!!!!!!!!!!!!!
pożal się Boże to jest Twój komentarz , Pani Dyrektor jest człowiekiem jak najbardziej właściwym na tym stanowisku. Nie rozumiem po co są tego typu komentarze. Ale ludzie są zazdrośni , zawistni i z tego to wynika. Artykuł jest o przeprowadzce !!!
Miło, że urząd zadbał o swoich pracowników. Należą im się godne warunki pracy. Przykro tylko, że wprowadzając tak dużą liczbę osób do budynku w którym mieści się szkoła podstawowa nie zadbano także o warunki do bezpiecznego poruszania się pieszych wokół budynku CKU. Zarówno nowi najemcy jak i małe dzieci (także 6letnie ) uczęszczające do szkoły przemykają smiędzy tłumem samochodów. Wiadomo,że zarówno urzędnicy jak i petenci są w dużej mierze zmotoryzowani, zatem ruch wokół wejścia zwiększył się wielokrotnie. Nie przygotowano chodnika,nie otwarto furtki( wejście na posesję to jednocześnie wąska brama dla aut) nie wydzielono ścieżki prowadzącej przez parking do wejścia do urzędu ani wejścia do szkoły. Rozumiem,że urząd czeka z tymi pracami aż dojdzie do wypadku.Szkoda że Pan prezydent który jeszcze kilka lat temu podkreślał jak dba o małych mieszkańców miasta nie zadbał o bezpieczeństwo tych dzieci mimo próśb szkoły. Nie dano nawet zgody by szkoła sama to zorganizowała
Do Wot: Nie chodzi o to by nie parkowania na parkingu. Wydaje mi się że jasno wskazałam tylko że piesi na każdym parkingu też powinni mieć jakieś szanse na poruszanie. Mamy drogi w Polsce ale mamy też chodniki. Mamy pasy i przejścia dla pieszych w infrastrukturze drogowej kraju. Na terenie CKU pieszy musi od chodnika przy Kilińskiego do schodów wejściowych dolecieć na skrzydłach lub przebiegać między autami. Nie wyznaczono żadnej bezpiecznej drogi. Mój wpis właśnie o tym mówił. Nie przypominam sobie narzekania na kierowców, którzy chcą parkować na parkingu
Do Wot: Nie chodzi o to by nie parkowania na parkingu. Wydaje mi się że jasno wskazałam tylko że piesi na każdym parkingu też powinni mieć jakieś szanse na poruszanie. Mamy drogi w Polsce ale mamy też chodniki. Mamy pasy i przejścia dla pieszych w infrastrukturze drogowej kraju. Na terenie CKU pieszy musi od chodnika przy Kilińskiego do schodów wejściowych dolecieć na skrzydłach lub przebiegać między autami. Nie wyznaczono żadnej bezpiecznej drogi. Mój wpis właśnie o tym mówił. Nie przypominam sobie narzekania na kierowców, którzy chcą parkować na parkingu
Przecież tam jest duży parking to gdzie pracownicy mają parkować?