Utrata lub kradzież smartfona może być kosztowna - ekspert radzi, jak przygotować się na taki wypadek

Szacuje się, że każdego roku na świecie gubionych lub kradzionych jest około 70 milionów smartfonów, z czego jedynie 7 proc. udaje się odzyskać. Restauracje, środki komunikacji miejskiej, siłownie czy parki – tam najczęściej zdarza nam się zostawić telefon.

– Musimy pamiętać, że osoba, która taki telefon znajdzie, może nie mieć dobrych zamiarów, a w przypadku braku odpowiednich zabezpieczeń może starać się wykorzystać naszego smartfona do własnych celów – ostrzega ekspert ESET.

Obecnie prawie 81 proc. światowej populacji korzysta ze smartfonów. W ciągu zaledwie kilku lat urządzenia te stały się nieodzownym elementem życia społecznego. Bilety komunikacji miejskiej, e-dowody osobiste czy dostęp do bankowości mobilnej, to kilka praktycznych funkcji naszego telefonu. Jego utrata może więc znacznie utrudnić codzienne funkcjonowanie.

Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Mobile, brytyjską firmę zajmującą się sprzedażą telefonów, prawie 30 proc. Brytyjczyków zgubiło swojego smartfona korzystając ze środków komunikacji publicznej. Co zrobić w sytuacji, gdy nam zdarzy się podobna chwila roztargnienia? W optymistycznym scenariuszu pracownicy komunikacji miejskiej lub inni pasażerowie zwrócą urządzenie do biura rzeczy znalezionych i wówczas istnieje cień szansy, że telefon zostanie odzyskany. Jednak w przypadku, gdy ktoś postanowił przywłaszczyć sobie znaleziony smartfon, możemy być narażeni na liczne i kosztowne konsekwencje, obejmujące nie tylko konieczność zakupu nowego telefonu.

Nie posiadając żadnego programu, który mógłby namierzyć nasz telefon, jesteśmy wobec takiej sytuacji bezradni. Co więcej, zdarza się również, że użytkownicy smartfonów nie korzystają z żadnej formy blokady ekranu. Brak hasła lub blokady biometrycznej, na przykład z wykorzystaniem linii papilarnych, to zaproszenie dla złodzieja i prosta droga, aby mógł on uzyskać dostęp do naszych danych i aplikacji – mówi Kamil Sadkowski, starszy specjalista ds. cyberbezpieczeństwa ESET.  – Dzisiaj możemy wybierać z wachlarza rozwiązań blokujących ekran smartfona. Są to między innymi numeryczne kody dostępu, hasła, kombinacje graficzne i zabezpieczenia biometryczne. Najlepszym sposobem na zapewnienie bezpieczeństwa jest wykorzystywanie więcej niż jednej opcji, na przykład wieloskładnikowej kombinacji zabezpieczającej, wykorzystującej silne hasło i zabezpieczenie biometryczne

– dodaje ekspert ESET.

Jak zabezpieczyć nasz smartfon przed złodziejami?

Przed pozostawianiem smartfona w komunikacji miejskiej czy restauracji może uchronić nas specjalna smycz, dzięki której nasze urządzenie będzie w zasięgu ręki. Chociaż rozmiary obecnych telefonów nie zachęcają do trzymania ich w kieszeniach spodni, to z pewnością jest to jedna z pierwszych rzeczy, które mogą utrudnić kradzież potencjalnemu złodziejowi. Prócz najprostszych metod mechanicznych powinniśmy pamiętać o stosowaniu zabezpieczeń, takich jak blokada ekranu. A gdy zgubimy nasz telefon, powinniśmy w pierwszej kolejności zgłosić ten fakt na policję.

W sytuacji kradzieży lub zgubienia niezabezpieczonego urządzenia powinniśmy niezwłocznie zmienić hasła dostępu do wszelkich aplikacji znajdujących się na naszym telefonie oraz usunąć urządzenie z list urządzeń zaufanych we wszystkich usługach, z których korzystamy. Zmiana haseł do mediów społecznościowych oraz poczty to kluczowe kroki, które zniwelują ryzyko ewentualnych strat wywołanych włamaniem złodzieja na nasz smartfon. Oczywistym krokiem będzie również kontakt z operatorem sieci w celu zablokowania karty SIM. Warto też wiedzieć, jak korzystać z rozwiązań umożliwiających zdalne czyszczenie pamięci telefonu – dodaje Kamil Sadkowski z ESET.

Na rynku istnieją rozwiązania, które pozwalają monitorować urządzenie, gdy trafi ono w niepowołane ręce, na przykład oprogramowanie typu „Znajdź moje urządzenie”. Jest ono dostępne dla dwóch głównych systemów operacyjnych dla smartfonów – Android i iOS.  Także twórcy aplikacji antywirusowych udostępniają programy umożliwiające zlokalizować skradzionego smartfona, tak jest w wypadku mobilnego pakietu ESET Mobile Antivirus. Aplikacja nie tylko wskaże na mapie lokalizację urządzenia, ale także wykona zdjęcia, dzięki którym możemy zobaczyć, kto używa telefonu. Dodatkowo, przed rozładowaniem baterii antywirus zrobi zdjęcia i wyśle je na maila użytkownika, przekazując przy tym dokładne współrzędne geograficzne z położeniem urządzenia.

Jak oceniasz ten artykuł?

  • 0
    BARDZO PRZYDATNY
    BARDZO PRZYDATNY
  • 0
    ZASKAKUJĄCY
    ZASKAKUJĄCY
  • 0
    PRZYDATNY
    PRZYDATNY
  • 0
    OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    NIEPRZYDATNY
    NIEPRZYDATNY
  • 0
    WKURZAJĄCY
    WKURZAJĄCY
  • 0
    BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

0Komentarze

dodaj komentarze

Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

Treść niezgodna z regulaminem została usunięta. System wykrył link w treści i komentarz zostanie dodany po weryfikacji.
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
    Nie ma jeszcze komentarzy...
tel. 603 755 223 lub napisz kontakt@glossk.pl

KUP eGŁOS

społeczeństwo

Miłochniewice: Pożar domowej kotłowni. Nie żyje...

Wigilia w okopach pod Bolimowem

Pamiętna: Jechał z prędkością 153 km/h. Nie...

Mokra Prawa: Czy to drzewo może oddychać?

Chcą podwyżki opłat za egzaminy na prawo jazdy

Zakończenie projektu „WIEMY CO CHCEMY”

Edyta Cieślak dyrektorem szpitala w Skierniewicach

MAZOWSZE MA – 5000 INWESTYCJI

Przewodnik po wyborze procesorów Intel Core i5

eOGŁOSZENIA

Już teraz możesz dodać ogłoszenie w cenie tylko 5,00 zł za tydzień - POZNAJ NOWE OGŁOSZENIA