Jakub jest dwukrotnym stypendystą prezesa rady ministrów, stypendystą marszałka województwa łódzkiego i właścicielem kolekcji 7 piór – nagród prezydenta miasta Skierniewice, które zdobywał od kl. VI szkoły podstawowej i przez całe liceum. – Stypendia przeznaczałem na cele naukowe, ale też trochę na przyjemności – przyznaje nastolatek. (fot. Joanna Młynarczyk)
Jest w gronie 62 uczniów w Polsce, którzy na tegorocznym egzaminie dojrzałości osiągnęli najwyższe wyniki. Jakub Owczarek, absolwent Liceum Ogólnokształcącego im. B. Prusa w Skierniewicach, mierzy bardzo wysoko.
Dziewiętnastolatek jest bardzo skromny, ale ma wielkie ambicje – marzy o podjęciu pracy naukowej w jednej z ulubionych dziedzin: chemii, fizyki lub matematyki. W przyszłości chciałby też założyć szkółkę dla najzdolniejszych młodych ludzi.
– Brakowało mi takiego miejsca w mieście, gdy sam przygotowywałem się do matury – mówi Jakub Owczarek. – Choć miałem fantastycznych nauczycieli w szkole, to na lekcjach musieli realizować z nami program podstawy programowej, a na rozwijanie zainteresowań, pracę indywidualną z uczniem brakowało czasu – dodaje.
W minionym roku skierniewiczanin napisał najlepszą maturę w mieście. Znalazł się wśród najlepszych w kraju.
– Miałem 100 procent z języka angielskiego rozszerzonego i matematyki podstawowej. Rozszerzoną chemię napisałem na 97 procent, z polskiego w podstawie zdobyłem 94 procent, a z matematyki rozszerzonej 92 procent… Ale nie byłem zadowolony z tych wyników. Liczyłem, że uda mi się ze wszystkiego zdobyć 100 procent – przyznaje.
Po intensywnych, zdalnych przygotowaniach do egzaminu dojrzałości, zdecydował, że chce odpocząć, nie podjął studiów.
– Zrobiłem sobie rok przerwy. Mam czas, by uczyć się tego, co chcę, robić rzeczy, które lubię. Nadrabiam fizykę, bo jej nie uczyłem się do matury. Sam się motywuję do nauki. Ponadto pomagam innym w przygotowaniach do egzaminów – mówi.
Studia planuje podjąć od października przyszłego roku.
– Mam dylemat, co wybrać. W sferze moich zainteresowań jest chemia jądrowa, radiofarmaceutyka, medycyna nuklearna… Zastanawiam się też nad matematyką, bo miłość do tego przedmiotu wciąż we mnie tkwi – przyznaje Jakub.
Joanna Młynarczyk
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 49
7Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Gratulacje. Oby w Polsce został. I pracował dla ojczyzny.
Niech pracuje dla siebie i tylko dla siebie.
Tylko za granicą masz możliwość się rozwinąć .Gratulacje. Życzę sukcesów.
smutna prawda u nas nie ma szans za rozwój, cofamy się tylko jeszcze teraz w szkołach bedą wprowadzac ten nowy przedmiot "wychowanie do zycia w kaczyźmie" wg Czarnka.
W Polsce stypendia a za granicą pracować no super patriotyczne podejście. A xo u nas nie odnosi się sukcesów pani Zofio
Bez sensu twierdzenie
Gratulacje.