Członkowie zespołu bez dwóch zdań przekonują, że 2021 rok był zdecydowanie lepszy od poprzedzającego.

– Choć wcale nie wystartowaliśmy z jakimś wielkim hurra optymizmem, bo w zasadzie przez pierwsze pół roku nasza działalność z powodu koronawirusa również była wyciszona – tłumaczy Jacek Malczewski, instruktor w Młodzieżowym Zespole Pieśni i Tańca "Głuchowiacy".

Nadrobiono za to w drugiej części, choć też przeważały bardziej kwestie organizacyjne niż artystyczne. Przede wszystkim udało się w pełni zrealizować dwa projekty, na które pozyskano fundusze.

Pierwsze dofinansowanie z budżetu obywatelskiego województwa łódzkiego wynosiło blisko 40 tys. złotych i udało się zakupić wyposażenie. Zespół w końcu może pochwalić się profesjonalnym nagłośnieniem. Zakupiono baletki, a także drążki baletowe, które mają usprawnić naukę tańca klasycznego.

– Przede wszystkim za te pieniądze udało nam się zorganizować dwie ciekawe imprezy. Zarówno potańcówki jak i śpiewanki patriotyczne cieszyły się dużym zainteresowaniem i niewykluczone, że takie imprezy zostaną wpisane na stałe do kalendarza gminnych imprez – mówi Jacek Malczewski.

W 2021 roku zabrakło nam personalnego kontaktu. Chcielibyśmy mieć przede wszystkim możliwość przygotowania pokazów artystycznych, które nie będą zakłócone przez pandemię.

Jacek Maleczewski, instruktor tańca

Jednak zespół nie ukrywa, że jeszcze większą satysfakcję sprawia zakup 18 pełnych kompletów strojów, które były szyte specjalnie pod zamówienie. Wykonanie kostiumów to pełna manufaktura, dlatego oczekiwanie było dość długie. Pracami zajmowała się firma Folk-Art z Opoczna.

– Długie oczekiwanie nie było dla nas problemem, ponieważ zależało nam na jakości. Wygląd strojów był długo omawiany i przedyskutowany. Chodziło nam przede wszystkim na zachowaniu ludowego charakteru i powrotu do tradycji – mówi Jacek Maleczewski.

Pieniądze na stroje udało się pozyskać z Narodowego Centrum Kultury i była to kwota 41 tys. złotych.

Zespół ma ambitne plany na 2022 rok. W pierwszym kwartale, poza cyklicznymi zajęciami (każdy piątek w Szkole Podstawowej w Głuchowie), mają odbyć się specjalne czterodniowe warsztaty, które zaplanowane są wraz ze współpracą łódzkiego zespołu Poltex. Aktualnie trwają uzgodnienia, co do konkretnego terminu.

– Pod kątem artystycznym chcemy przygotować się do dożynek, które przecież w tym roku odbędą się w Głuchowie – dodaje instruktor tańca.

Jednak zespół chce także powrócić do sportowej strefy i jeśli tylko nadarzy się sytuacja, wziąć udział w konkursach tańca narodowego.

– W tym roku zgłaszamy nasz zespół do Polskiego Związku Tanecznego, co pozwoli naszym tancerzom łapać także punkty rankingowe. Podobnych planów jest więcej, ważne żeby tylko pandemia znów ich nie zakłóciła – kończy Jacek Malczewski.