(fot. Włodzimierz Szczepański)
Budynek sadkowickiego urzędu jest ciasny oraz nieprzystosowany dla niepełnosprawnych. Władze planują powiększyć budynek. Może znalazłby się tam też gminna biblioteka. W kasie samorządu zaplanowano środki na wykonanie projektu.
– Po środki na modernizację budynku chcemy sięgać z rządowego programu „Polski ład”. Nie wiem, czy zdołamy już z kolejnego naboru wniosków, bo nie mamy jeszcze projektu rozbudowy obiektu – tłumaczy Karolina Kowalska, wójt gminy Sadkowice.
W budżecie gminy zaplanowano środki – 12 tys. zł na wykonanie projektu. Wójt Karolina Kowalska ma nadzieje, że pomysł się powiedzie. W obecnym budynku panuje ciasnota. Pracuje w nim 30 osób. Do obiektu z trudem mogą dostać się niepełnosprawni. Najpierw do urzędu muszą pokonać kilka stopni schodów, a w środku jest jeszcze trudniej.
Władze gminy planują powiększyć urząd, przystosowując opuszczony pawilon handlowy. Obiekt należy do gminy. Budynek pawilonu oddziela od urzędu siedziba banku.
– Między nimi mogłaby powstać winda, która przewoziłoby niepełnosprawnego na pierwsze piętro. Pomieszczenia nad bankiem należą do nas – wyjaśnia wójt.
W zamyśle urzędników w pawilonie mogłaby powstać sala konferencyjna na potrzeby rady gminy.
– Dodatkowo myślimy o rozbudowę obiektu z tyłu pawilonu. Tutaj miejsce mogłaby znaleźć gmina biblioteka. Obecnie mieści się w szkole Sadkowicach, ale już i tam robi się ciasno – dodaje wójt.
Włodzimierz Szczepański
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 9
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.