Wejście do schronu w piwnicach bloku w Rawie Mazowieckiej. Więcej czytaj w "Głosie Rawy Mazowieckiej i Okolicy". (fot. Włodzimierz Szczepański)
Pytanie o schrony dla ludności w rawskim urzędzie miasta wzbudza konsternacje. Nic dziwnego wydawało się, że czasy wojen minęły. Przez lata ustawodawca zaniedbał tę formę zabezpieczenia ludności. W Polsce miejsc w schronach jest niewiele. Starsi rawianie pamiętają o jednym przy ulicy…
Niedawna agresja Rosji na Ukrainę spowodowała, że znów aktualne stało się pytanie o zabezpieczenie ludności przed atakiem. Okazuje się, że w Polsce istniejące schrony i ukrycia zapewniają miejsce dla 2,84 proc. ludności.
Zgodnie ze stanem na 2017 rok są, na terenie kraju znajdują się 39 892 zinwentaryzowane budowle ochronne.
Dominują w dużych miastach i na Zachodzie kraju. W Rawie Mazowieckiej natrafiliśmy na taką budowlę ochronną.
Więcej czytaj w nowym wydaniu (14.04) „Głosu Rawy Mazowieckiej i Okolicy”. Dostępny już drogą elektroniczną – TUTAJ.
Włodzimierz Szczepański
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 10
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.