(fot. archiwum rodzinne Martyny Grzymskiej )
Rodzice Olka mówią, że jest superbohaterem. Ten mały chłopiec przeszedł już bardzo ciężkie chwile przez chorobę, z którą walczy od niemal roku. Oluś-superbohater świętował urodziny. Kto chce mu zrobić prezent?
Na początku sierpnia ubiegłego roku zdiagnozowano u chłopca nowotwór złośliwy nerki w 4 stadium zaawansowania, który dał przerzuty. Wówczas pilnie potrzebował krwi, więc wszyscy ruszyli z pomocą. Natychmiast rozpoczęło się też leczenie. Lekarze wytoczyli najcięższe działa, żeby pokonać chorobę. Chemia podrażniała jelita, wdawała się infekcja. Chłopiec ciągle potrzebował podawania krwi.
– Czujemy wciąż strach i niepewność, drugi cykl chemii sporo się odwlókł, ponieważ wyniki Olusia lekko spadły – mówi Martyna Grzymska, mama chłopca. – Drugi problem to nerka, która jest mocno obciążona, a mały ma już tylko jedną nerkę. Na szczęście wreszcie wyniki wyszły dobrze i Oluś zaczął znowu brać chemię podtrzymującą w domu. Czeka go jeszcze doppler nerki. Szukaliśmy też pomocy na własną rękę, skontaktowaliśmy się z kliniką w Barcelonie, ale tam niestety po konsultacji dostaliśmy negatywną odpowiedź, ponieważ choroba jest tak ciężka, że nie są w stanie pomóc i leczenie będzie odbywało się w Polsce.
W dniach 16-17 lipca na łowisku Słupia odbędą się charytatywne zawody dla wędkarzy o Puchar superbohatera Olusia. Wpisowe na imprezę to 200 złotych, zebrana kwota w całości zostanie przeznaczona na leczenie chłopca. To miły sposób na spędzenie wolnego czasu, który jednocześnie będzie wspaniałym prezentem dla Olka. Zapraszamy wszystkich, niech Olek poczuje nasze wsparcie.
O tym dzielnym chłopcu także w papierowym wydaniu "Głosu" z 30 czerwca.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 10
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.