(fot. Beata Pierzchała)
Wyraźnie było widać, że mieszkańcy gminy Maków nie mogli się doczekać zawodów sportowo-pożarniczych. Trybuny były pełne, reszta musiała oglądać zawody na stojąco.
Maków był przedostatnia gminą w powiecie skierniewickim, gdzie odbyły się doroczne zawody pożarnicze. W tym tygodniu OSP z gminy Kowiesy będą konkurować, aby ustalić reprezentację na zawody powiatowe.
W Makowie było tłoczno, bo w sumie do konkurencji stanęło 150 zawodników. Rywalizacja wzbudziła ogromne emocje, ale na to czekali nie tylko strażacy, ale także publiczność.
Fotorelacja z wydarzenia w papierowym "Głosie" z 21 lipca.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 4
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Brawo dla wszystkich osp za stawienie sie do rywalizacji nie w kazdej gminie jest to jasne ze jednostki startuja a zawody to pokazanie ze straz funkcjonuje