(fot. Beata Pierzchała)
Makowskie Centrum Kultury to obecnie hala sportowa i biblioteka. Siedziba centrum, gdzie przewidziano wiele aktywności kulturalnych oraz pomieszczeń na rozwijanie zainteresowań, wciąż jest w remoncie. Może więc dlatego proponowane zmiany w statucie MCK zakładały prowadzenie działalności w... lesie.
Zaproponowane rozwiązanie przewidywało, że Makowskie Centrum Kultury może prowadzić działalność w obiektach należących do gminy, czyli w wiejskich świetlicach, hali sportowej czy szkołach, to zrozumiałe i codo tego nikt nie miał wątpliwości. Zdziwienie radnych wywołał zapis prowadzeniu działalności kulturalnej w… lesie. Najwięcej kontrowersji wywołał dodatkowy paragraf w statucie, który przewidywał powołanie zastępcy dyrektora Makowskiego Centrum Kultury.
Polemikę wzbudził też zapis mówiący, że „dyrektor może upoważnić pracowników do określonych czynności prawnych”. Ponieważ przedstawiony radnym projekt statutu MCK spowodował gorącą dyskusję i spory w radzie, wiceprzewodniczący Kazimierz Sałek zaproponował zupełnie nowy projekt, z którego wykreślono wszystkie niejednoznaczne zapisy. Radni przyjęli poprawiony statut jednogłośnie.
Po przymiarkach do obsadzenia stanowiska dyrektora MCK, po tym kiedy Katarzyna Mikulska na naszych łamach i antenie radia RSC potwierdziła, że została dyrektorem Makowskiego Centrum Kultury, przyszedł czas na refleksję.Okazało się, że nie może być dyrektorem, bo prowadzi działalność gospodarczą. Zmiany w statucie MCK wprowadzone dzięki radnym nie przewidują stanowiska zastępcy dyrektora. Na pełniącą obowiązki dyrektora MCK powołano Hannę Mozga.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 7
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.