(fot. OSP Lipce Reymontowskie)
42-latek z powiatu grodziskiego, który podpalił zabudowania w Bonarowie, usłyszał prokuratorskie zarzuty. Sąd aresztował podejrzanego na 3 miesiące.
Skierniewicka komenda policji przyjęła (1.08) zgłoszenie dotyczące podpalenia budynku gospodarczego i mieszkalnego w gminie Słupia. Osoba zgłaszająca widziała mężczyznę, który oddalał się samochodem z miejsca zdarzenia. Świadek zdarzenia widział również, jak mężczyzna uderzał młotkiem w zaparkowany na posesji samochód osobowy. Policjanci ustalili tożsamość podejrzewanego, który został zatrzymany już 1,5 godziny po zgłoszeniu. 42-latek z okolic Grodziska Mazowieckiego kilka dni przed zdarzeniem groził swojej żonie pozbawieniem życia, a teściowi podpaleniem jego mienia. Podejrzany usłyszał prokuratorskie zarzuty dotyczące, kierowania gróźb karalnych, podpalenia budynku gospodarczego i mieszkalnego oraz uszkodzenia samochodu osobowego. Łącznie spowodował straty o wartości około 130 tysięcy. Ponadto jak się okazało 42-latek kierował pojazdem pomimo zakazu sądowego. Mężczyzna był już wcześniej notowany za konflikty z prawem.
4 sierpnia Sąd Rejonowy w Brzezinach aresztował sprawcę na 3 miesiące.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 3
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.