(fot. Bartosz Nowakowski)
W Muzeum Regionalnym im. Władysława Reymonta posadzono Dąb Pamięci, który upamiętnia tragiczną śmierć aspiranta Feliksa Salamona. Mundurowy został zamordowany przez NKWD w 1940 roku.
W uroczystym posadzeniu Dębu udział wzięła najbliższa rodzina, samorządowcy oraz zaproszeni goście.
Z tej okazji przygotowano również prezentację dokumentacji o Feliksie Salamonie. Informacje można znaleźć również w Muzeum Czynu Zbrojnego w Lipcach Reymontowskich.
Symboliczne sadzenie dębów to program pt. „Katyń, ocalić od zapomnienia”, który ma na celu uczczenie pamięci bohaterów mordu katyńskiego. Każdy dąb upamiętnia konkretną osobę, która zginęła Katyniu, Bykowni, Twerze bądź też w Charkowie. Łącznie ma zostać posadzone 22 tys. drzew.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 3
1Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
A może takie drzewo należało by posadzić w gminie Słupia, ku pamięci Stefanowi Kotynie, człowiekowi który z bronią w ręku czynnie i konkretnie walczył z Niemieckim Okupantem. Został zamordowany na skrzyżowaniu drogi w kierunku Skierniewic. do Kościoła i Gzowa. Cześć Jego Pamięci !