Skierniewice dołączyły do miast, które ostatecznie nie zdecydowały się na organizację sylwestrowych imprez. (fot. arch)
Najpierw pandemia, teraz oszczędności. I tym razem skierniewiczanie nie powitają nowego roku przy lampce szampana i akompaniamencie muzyki przed miejskim ratuszem.
– Decyzja o rezygnacji z plenerowej imprezy sylwestrowej na skierniewickim rynku związana jest przede wszystkim z kwestiami finansowymi – informuje Przemysław Rybicki, rzecznik prasowy urzędu miasta Skierniewice. – Patrząc na poziom plenerowych wydarzeń, które w tym roku organizowane były w Skierniewicach, trudno było zaplanować ekonomicznie uzasadnione wydarzenie, korespondujące swoją ofertą z tym, do czego w 2022 roku przyzwyczaili się skierniewiczanie. – dodaje.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 23
5Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
i tak mrok i tak.....nic nam nie pomoże
To był bardzo dobry pomysł .Uczty wigilijnej też powinno nie być a dzielenie opłatkiem w urzędach bez żadnego księdza. Wystarczą życzenia w radiu lokalnym , telewizji regionalnej i prasie.
A na stanowiskach dla kumotrów i kochanic się nie oszczędza.
Skierniewice oszczędzają? Nie widać, prąd drogi jak ch... samorządy pieją że kasy nie ma na oświetlenie uliczne. Ale całe miasto w ozdobach świetlnych to jest ok.
Edytowany: ponad rok temu
W mroku mamy siedzieć?