Kąpią się w różne dni tygodnia i w różnych miejscach nad Rawką, a w niedzielne popołudnia można ich spotkać w Kamionie. 1 stycznia morsy z Lodołamacza wspólnie powitały Nowy 2023 Rok. (fot. Joanna Młynarczyk)
Kilkadziesiąt osób w wodach rzeki Rawki powitało 1 stycznia Nowy 2023 Rok. Wyjątkowo ciepła jak na styczeń aura nie zniechęciła morsów z Klubu Lodołamacz do zimowej kąpieli. Bawiono się w wodzie przy 6-stopniowej jej temperaturze i 16 stopniach Celsjusza powietrza.
- Zaczynamy w październiku i kąpiemy się do marca. To już nasz trzynasty sezon - mówi Mariusz Jędrycha, jeden z inicjatorów zimnych kąpieli w Skierniewicach, stojący na czele Klubu Morsa Lodołamacz.
Przez ten czas około setki osób przewinęło się przez klub. Ze skierniewiczanami kąpali się mieszkańcy pobliskich miejscowości, a nawet przyjezdni z Warszawy czy Sochaczewa.
Na zdrowotny wpływ kąpieli w lodowatej wodzie uwagę zwraca Mariusz Jędrycha.
- Od kilkunastu lat, od kiedy zacząłem się morsować, nie wziąłem ani razu antybiotyku, nie gorączkowałem, a jedynie pojawiał się niewielki katar - mówi Mariusz Jędrycha.
Jak zwraca uwagę, dla podtrzymania dobrego zdrowia ważna jest systematyczność zimnych kąpieli.
- Nie wystarczy wejść raz w miesiącu do zimnej wody, trzeba przynajmniej raz w tygodniu się wykąpać w niej spędzając 3-4 minuty. I nie potrzeba bić tu żadnych rekordów - zwraca uwagę stojący na czele Lodołamacza.
Joanna Młynarczyk
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 9
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.