Michał... żywe srebro, dziecko torpeda, którego nie można było zatrzymać na dłużej w jednym miejscu – jak mówi mama – z dnia na dzień otrzymał druzgocącą diagnozę: chłoniak i ostra białaczka limfatyczna! Od kilku tygodni sześcioletni skierniewiczanin walczy o życie! O pomoc w walce proszą rodzice chłopca.

– Potrzebna jest krew BRh+, ale grupa nie ma znaczenia, można oddać każdą inną, ponieważ w banku wymienią ją na właściwą – mówi Renata Krakowiak, mama Michała.

Michaś przebywa na oddziale Pediatrii, Onkologii i Hematologii Dzieci Starszych w Centralnym Szpitalu Klinicznym UM w Łodzi przy Pomorskiej 251.

– Wczoraj dostał pierwszą chemię, walczy – mówi Renata Krakowiak, mama kilkulatka. – Czeka nas długa walka,a le nie poddamy się – dodaje.

Opowiada jak pod koniec listopada minionego roku, rodzina zauważyła u chłopca powiększone węzły chłonne.

– Zgłosiliśmy się do szpitala w Skierniewicach, gdzie lekarze stwierdzili, że jest to infekcja i przepisali antybiotyk. Gdy ten po 7 dniach nie przyniósł poprawy, podawanie go przedłużono o kolejne 3 dni. Jednak i to nie przyniosło efektu – wspomina.

Michałek tuż przed świętami trafił na oddział Pediatrii, Onkologii Centralnego Szpitala Klinicznego w Łodzi. Diagnoza zaskoczyła rodziców. Był to chłoniak, który dał przerzut na szpik kostny.

– Jesteśmy już po sterydoterapii – mówi mama Michała. – Powiększone węzły chłonne powodowały, że synek wieczorami miał trudności z oddychaniem – opowiada.

Od 5 stycznia leczenie chłopca polega na sterydoterapii, włączona została chemioterapia.

POMÓŻ MICHAŁKOWI!

Darowizna na konto Fundacji „Krwinka”

nr 33 1440 1231 0000 0000 0184 1262, tytuł: Kostusiak Michał

KRS w zeznaniu podatkowym: 0000 165702, cel szczegółowy: Kostusiak Michał