Prace wykonywane haftem krzyżykowym, to nie jedyna forma rękodzieła, jakim planują zająć się skierniewiczanie. (fot. Joanna Młynarczyk)
Na spotkania rękodzielnicze odbywające się w siedzibie koła stowarzyszenia diabetyków przychodzi około 10 osób. Spotykają się raz w tygodniu. Tematem styczniowych zajęć jest haft krzyżykowy.
– Jestem samoukiem, a ponieważ niewiele czasu zajęło mi opanowanie tej sztuki, pomyślałam, że swoimi umiejętnościami mogę podzielić się z innymi. I tak zachęciłam grupę koleżanek do wyszywania – przyznaje Barbara Zielińska, członkini koła.
Wraz z nowym rokiem diabetycy ruszyli w siedzibie swojego stowarzyszenia z rękodziełem. Spotykają się w poniedziałki na trzy godziny. Przychodzi około 10 osób. Spędzają czas w swoim towarzystwie przy herbacie i ciastku.
– Mamy w naszym kole kilka artystek, które z powodzeniem mogą uczyć innych, wykorzystujemy to – mówi Grażyna Olszewska, prezes stowarzyszenia diabetyków w Skierniewicach. – A rękodzieło to lek na wyciszenie, nauka cierpliwości, no i doskonała gimnastyka palców rąk – dodaje.
Jak słyszymy kartki i obrazki na ścianę wykonywane haftem krzyżykowym, to nie jedyna forma rękodzieła, jakim planują zająć się skierniewiczanie.
– Mamy w planach wykonywanie kwiatów z bibuły, chcemy też robić na drutach i na szydełku – zapowiada Grażyna Olszewska.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 9
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.