Projekt obejmie ok. 90-kilometrowy odcinek trasy między Łodzią a Warszawą. Drogowcy ogłosili (30.01) przetarg na projekt, wykonawcę zadania GDDKiA będzie chciała wskazać  w 2025 roku. Przetarg, o którym uczestnicy konferencji – przedstawiciele GDDKiA, parlamentarzyści oraz wojewoda łódzki zgodnie mówili – historyczne wydarzenie, został ogłoszony w wielomiesięcznym poślizgiem.

Maciej Zalewski, rzecznik łódzkiego oddziału GDDKiA mówi: – Ci, którzy projektowali Autostradę Wolności, z której od jedenastu lat korzystają kierowcy, zaprojektowali ją w taki sposób, że dziś dobudowa trzeciego pasa do wewnątrz, nie będzie wiązała się np. z koniecznością rozbiórki wszystkich obiektów infrastrukturalnych po drodze. Budujący A2 przewidzieli poszerzenie trasy – zapewnia rzecznik łódzkiej GDDKiA.

Na pytania o bramki autostradowe, dziennikarze konkretu nie usłyszeli. Dyrektor łódzkiego oddziału GDDKiA Tomasz Kwieciński jedynie oświadczył –„ten element będzie dyskutowany i z pewnością przyjęte rozwiązanie pozwoli sprawnie pokonać  trasę”.

Autostrada A2 rozbudowywana będzie do wewnątrz, dzięki szerokiemu pasowi zieleni dzielącemu  jezdnie. Dobudowane zostaną dodatkowe pasy ruchu po wewnętrznych stronach obu jezdni istniejącej drogi. Oznacza to, że po zakończeniu inwestycji autostrada A2 na odcinku od Łodzi do węzła Pruszków będzie miała po trzy pasy ruchu na każdej jezdni. Z kolei dalszy odcinek od węzła Pruszków do Konotopy będzie miał po cztery pasy ruchu w każdą stronę.

Wojewoda Tobiasz Bocheński podkreślił, że odcinek, który ma zostać zmodernizowany to jeden z bardziej ruchliwych fragmentów autostrad w Polsce.

– Jesteśmy w sercu komunikacyjnym Polski, gdzie ruch na trasie wschód-zachód, odbywa się nieprzerwanie. Każdy, kto podróżuje do Warszawy z Łodzi, Poznania, z granicy polsko-niemieckiej zdaje sobie sprawę,  jak duży  ruch samochodowy przetacza się przez A2.

Wojewoda Bocheński podkreślił: – Dziś mamy historyczny moment, gdzie GDDKiA ogłasza  przetarg na wykonanie dokumentacji na trzeci pas od węzła  Łódź Północ i na  czwarty pas od węzła Pruszków do Konotopy, czyli do samej Warszawy. Jest to inwestycja niezmiennie ważna, ze względów komunikacyjnych, bezpieczeństwa, ale ze względu na drożność tej drogi w przyszłości. Ma to ścisły związek z planowana inwestycją budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego, który będzie ulokowany obok węzła Wiskitki.

W poniedziałek, 30 stycznia GDDKiA ogłosiła przetarg na przygotowanie dokumentacji projektowej. Nie oznacza to jednak rychłego rozpoczęcia prac drogowych. Jak przyznaje dyrektor łódzkiej GDDKiA Tomasz Kwieciński: – Na przełomie  2024-25 roku, po  uzyskaniu wszystkich niezbędnych decyzji administracyjnych, planujemy  ogłoszenia postępowania na roboty. Informację wyraźnie należy traktować jako przyspieszenie prac, skoro jeszcze kilka miesięcy wcześniej przedstawiciele GDDKiA pytani o termin wyłonienia wykonawców zadania, mówili o końcówce 2025 roku, jako realnym terminie ogłoszenia przetargu mającego wyłonić wykonawców.

Oprócz dobudowy trzeciego pasa, jak podkreślają drogowcy, ważnym założeniem projektu jest modernizacja energetyczna infrastruktury drogowej.

– Planujemy  zastosowanie odnawialnych źródeł energii do  zasilania oświetlenia, jak również obiektów znajdujących się na miejscach obsługi podróżnych i też  całkowitą wymianę oświetlenia na ledowe, tak, by  ten odcinek, pod tym względem, był najnowocześniejszym na mapie kraju – poinformował dyrektor łódzkiego oddziału GDDKiA.

Latarnie ledowe mają zastąpić oświetlenie sodowe w obrębie węzłów drogowych, a także w miejscach obsługi podróżnych i w obwodach utrzymania trasy.

Poszerzenie autostrady A2 pomiędzy Łodzią i Warszawą o dodatkowe pasy ruchu będzie pierwszym, na taką skalę, tego rodzaju projektem realizowanym pod ruchem. Wojewoda Tobiasz Bocheński podczas spotkania z dziennikarzami poinformował, że 27 stycznia wiceminister infrastruktury Rafał Weber podpisał program inwestycji dla przedłużenia drogi ekspresowej S8 od węzła Łódź Południe do Tomaszowa Mazowieckiego. Jak podkreślił wojewoda – realizacja tego zadania znacznie odciąży autostradę A2 między Warszawą a Łodzią, bo na ekspresową "ósemkę" przeniesie się ruch tranzytowy ze stolicy do Wrocławia.

Na pytanie „Głosu” o projekt samorządowy, wojewoda Bocheński odpowiedział: – Dodatkowy węzeł autostradowy w Bolimowie nie jest projektem, który w tym momencie traci szanse realizacji. Podkreślił: – Ogłaszany przetarg nie stoi w sprzeczności z projektem, o którego realizację zabiegają lokalne społeczności.

– Biorąc jednak pod uwagę fakt, że w przypadku węzła Bolimów, mówimy o dobudowywaniu  węzła na jednej z najbardziej ruchliwych autostrad w Polsce, to prowadzone są na ten temat rozmowy w ministerstwie infrastruktury. Bierzemy pod uwagę, że takie rozwiązanie zostanie uwzględnione w wariancie przy okazji budowy CPK. Dodatkowy węzeł mógłby  stać się częścią inwestycji budowy dużego ringu drogowego wokół Warszawy.

Pytanie o postulaty Bolimowa i Skierniewic, by stworzyć dodatkowy zjazd w Bolimowie, poseł Grzegorz Wojciechowski skomentował: – Będziemy z panem wojewodą lobbować za tym tematem, jest on bardzo ważny, także dla mieszkańców Skierniewic. Oczywiście są problemy związane z odległością między istniejącymi rozwiązaniami oraz bliskością Bolimowskiego Parku Krajobrazowego, ale tematu nie porzucamy – zakończył.