Dworek Gładkowskiej to jeden z niewielu drewnianych budynków w Skierniewicach, który przetrwał do dziś. Jego unikatowy charakter podkreśla osoba najsłynniejszej lokatorki – młodzieńczej miłości Fryderyka Chopina – Konstancji Gładkowskiej.

Budynek powstał prawdopodobnie około 19 wieku, zniszczony przez ząb czasu, wymagał renowacji.

– Dziś wielka chwila dla naszego miasta, bo oddajemy do użytku mieszkańców ważną inwestycję, inwestycję w kulturę – podkreślił Krzysztof Jażdżyk, prezydent Skierniewic. – Dworek Konstancji Gładkowskiej to inwestycja warta prawie 3,5 miliona złotych, w tym milion złotych stanowiły środki zewnętrzne – dodał prezydent.

– Uratowany zabytek, któremu nadano nową funkcję, a która według obietnic władz miasta, będzie cieszyła się dużym zainteresowaniem mieszkańców Skierniewic to jest coś, co konserwator bardzo lubi

Finałem prac było otwarcie obiektu oraz wernisaż czasowej wystawy pt. „Preludium Chopinowskie. Nowe otwarcie Dworku Konstancji Gładkowskiej”.

– Projekt wystawy o Konstancji Gładkowskiej uzyskał 30 tys. złotych dofinansowania ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego – informuje Agata Niedziółka, dyrektor Muzeum Historycznego Skierniewic, którego dworek jest oddziałem. – Stworzony został scenariusz, a o sam projekt artystyczny zadbał Wydział Architektury Wnętrz Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w oparciu o kwerendy przeprowadzone w archiwach, muzeach i zbiorach rodzinnych – dodaje.

– Dla nas to bardzo ważne, że w tak symboliczny sposób doprowadzamy do kolejnego spotkania Chopina z Gładkowską, ma to ważny, symboliczny wymiar – mówił Seweryn Kuter, kustosz Muzeum Fryderyka Chopina w Warszawie. – Wystawę przygotowaliśmy w dwóch częściach – teoretyczną, podaną w ciekawy sposób oraz część ekspozycyjną, na której można prześledzić ikonografię chopinowską, jeśli chodzi o jego portrety rzeźbiarskie.

Otwarcie dworku i wernisaż wystawy odbyły się w ramach obchodów 566. urodzin Skierniewic.