W większości gmin powiatu skierniewickiego nie ma nawet jednego mieszkania socjalnego. Te w domach nauczyciela czy innych gminnych budynkach to mieszkania komunalne, wynajmowane na lata. – Na szczęście nie mamy też takiego zapotrzebowania. Jeśli mieszkanie byłoby potrzebne mielibyśmy kłopot – przyznaje wójt Godzianowa.
Lokali socjalnych nie znajdziemy w gminie Słupia. – W celu zaspokajania ewentualnych potrzeb mieszkańców gmina podnajmie takie lokale – piszą urzędnicy w raporcie o stanie gminy za 2022 rok.
Mieszkaniowy zasób gminy stanowi pięć budynków, w których znajduje się 13 lokali o łącznej powierzchni nieco ponad 580 m kw. Mowa tu jednak o mieszkaniach komunalnych (w domach nauczyciela w Słupi i Winnej Górze, ośrodku zdrowia w Słupi i Domu Ludowym w Zagórzu), z których wszystkie na koniec ubiegłego roku były zajęte. Także pomieszczenie tymczasowe o powierzchni niespełna 11 m kw. w Słupi.
Porządki w programie gospodarowania mieszkaniowym zasobem gminy kilka miesięcy temu zrobili bolimowscy urzędnicy. Z listy wykreślono dwa lokale – w Łasiecznikach o powierzchni 32 m kw. i mieszkanie w Szkole Podstawowej w Huminie o powierzchni 38 m kw. – Ze względu na to, że mieszkanie jest integralną częścią szkoły, nie posiada oddzielnego wejścia zasadne jest zdjęcie lokalu z zasobu gminy i przywrócenie możliwości wykorzystywania tych pomieszczeń na potrzeby szkoły – wyjaśniała radnym podczas lutowej sesji Wioletta Grebelska, dyrektor wydziału rozwoju gospodarczego, planowania przestrzennego, inwestycji i pozyskiwania środków zewnętrznych w bolimowskim urzędzie gminy. Obecnie gmina ma sześć lokali komunalnych: mieszkanie w Domu Nauczyciela w Bolimowie o powierzchni 43 m kw., mieszkanie w budynku ośrodka zdrowia w Bolimowie o powierzchni 54,25 m kw., trzy lokale mieszkalne w Kurabce o powierzchni 39 m kw., 40 m kw. i 46,31 m kw. Do tego jest jeszcze lokal tymczasowy w budynku świetlicy w Sokołowie o powierzchni 38,82 m kw., który w razie potrzeby ma służyć jako mieszkanie socjalne.
Mieszkaniowy zasób gminy Głuchów stanowią 52 lokale znajdujące się w 14 budynkach. Mowa tu jednak nie o lokalach socjalnych a komunalnych. W programie gospodarowania mieszkaniowym zasobem gminy, uchwalonym w 2019 roku, a który ma obowiązywać do 2024 roku tylko jedno mieszkanie (50 lokali) – w budynku starego ośrodka zdrowia w Głuchowie wskazano jako socjalne. W tym samym dokumencie głuchowscy urzędnicy, na podstawie wieku budynku, rodzaju konstrukcji i wyposażenia lokalu w centralne ogrzewanie i instalację wodno-kanalizacyjną, stan 42 lokali określili jako dobry, kolejnych siedmiu jako średni i jednego „niemieszkalnego” jako zły. Samorząd zakładał uzyskanie dodatkowego lokalu socjalnego „w przypadku posiadania wolnych powierzchni i środków finansowych na ich adaptację”.
– Lokale socjalne w budynku przy ul. Reymonta 20, zostały wyłączone z eksploatacji ze względu na zły stan techniczny budynku – informują urzędnicy w raporcie o stanie gminy za 2022 rok.
Łączne wpływy z najmu lokali mieszkalnych (wraz z mediami) w ubiegłym roku wyniosły niespełna 21,5 tys. złotych.
Gmina Nowy Kawęczyn teoretycznie dysponuje trzema lokalami socjalnymi w Budach Trzcińskich. W praktyce lokale są dwa – zgodnie z umowami zajęte do końca czerwca. Trzeci lokal, o powierzchni niespełna 15 m kw. został nieodpłatnie użytkuje stowarzyszenie Poszukiwanie Historii Wspólna Pamięć. Na koniec ubiegłego roku gmina w zasobie mieszkań komunalnych miała też 17 lokali komunalnych: pięć w budynku Ośrodka Zdrowia w Nowym Kawęczynie, dziesięć lokali w Domu Nauczyciela w Nowym Dworze Parcela i dwa przy szkole w Trzcianne. Do tego jest też dom w Kaczorowie. Wszystkie lokale komunalne są zamieszkane.
Mieszkaniowy zasób gminy Godzianów to 10 lokali komunalnych, w większości zlokalizowanych przy szkołach. – Mieszkania socjalnego to praktycznie nie mamy – przyznaje Andrzej Mozga, wójt gminy Godzianów. – Co prawda są trzy mieszkania w budynku byłego przedszkola w Płyćwi, ale tylko jedno z nich jest obecnie zajęte. Pozostałe bez remontu nie nadają się zamieszkania. Na to gminy jednak nie stać. Na szczęście nie mamy podań o przydział lokalu socjalnego. Jeśli byłoby potrzebne, mielibyśmy kłopot.
Według programu gospodarowania mieszkaniowym zasobem gminy Maków (z 2020 roku), który ma obowiązywać do 2025 roku samorząd dysponuje sześcioma lokalami w czterech budynkach (w szkołach w Woli Makowskiej i Świętych Laskach, Domu Nauczyciela w Dąbrowicach oraz w Makowie). Żadne z mieszkań nie jest określone jako socjalne.
W gminie Kowiesy (na koniec 2021 roku) było sześć lokali socjalnych (w trzech budynkach) o łącznej powierzchni użytkowej 175,82 m kw. – trzy mieszkania w Lisnej, jeden w Wędrogowie i dwa w Kowiesach. Wynajmowane są jednak jedynie mieszkania w dwóch pierwszych lokalizacjach. Budynek w Kowiesach już dwa lata temu został przeznaczony do rozbiórki. Samorząd dysponuje też dziesięcioma lokalami komunalnymi o łącznej powierzchni użytkowej 562 m kw. w Kowiesach, Turowej Woli i Wędrogowie.
Najwięcej mieszkań socjalnych jest w gminie Skierniewice. Samorząd dysponuje 13 takimi lokalami o łącznej powierzchni 471 m kw. Mieszkania znajdują się w budynkach: w Strobowie, Miedniewicach, Samicach i Mokrej Prawej. Do tego trzeba jeszcze doliczyć trzy kontenery socjalne o powierzchni 41 m kw. Jest też sześć mieszkań komunalnych (o łącznej pow. 314 m kw.) w domu nauczyciela w Sierakowicach Prawych i ośrodku zdrowia w Żelaznej. Lokale mieszkalne wynajmowane są na czas nieokreślony, natomiast socjalne na czas oznaczony (z możliwością przedłużenia). W ubiegłym roku przeznaczono do rozbiórki budynek socjalny w Miedniewicach.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 1
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.