(fot. Beata Pierzchała)
Po raz pierwszy w gminie Jeżów jest realizowany projekt OZE. Nigdy wcześniej gmina nie dała mieszkańcom możliwości skorzystania z dofinansowanych odnawialnych źródeł energii. Kiedy wreszcie udało się pozyskać pieniądze, jest obawa, że firma nie zdąży z montażem do końca roku. A to jest konieczność, jeśli dofinansowanie ma zostać skonsumowane.
– Chciałbym uspokoić mieszkańców, bo wiem, że mieszkańcy niepokoją się opóźnieniami. Rozmawiałem z wykonawcą i mam ich deklarację, że wszystkie montaże zostaną zrealizowane na czas – mówi burmistrz Mariusz Guzicki. – Firma już rozpoczęła montaże instalacji fotowoltaicznych. Wcześniej zainstalowane zostały kotły na biomasę i pompy ciepła. Mieszkańcy już z tych instalacji mogą korzystać.
Zamówienie wartości blisko 8 mln złotych realizuje firma FlexiPower, która wygrała przetarg rywalizując z dziesięcioma innymi firmami. Umowę podpisano jeszcze wiosną tego roku. Inwestycja jest realizowana w formule „zaprojektuj i wybuduj”. Projekt zyskał dofinansowanie unijne. Kiedy gmina wnioskowała o dofinansowanie, koszty oszacowano na 6,2 mln złotych, 85 procent tej kwoty pokryje dotacja. Jednak ze względu na inflację koszty znacznie wzrosły, różnicę pokryją mieszkańcy. Trwa montaż 143 instalacji fotowoltaicznych, wcześniej zamontowano 6 kotłów na biomasę, 39 powietrznych pomp ciepła oraz 17 gruntowych pomp ciepła.
Na ten temat piszemy też w papierowym wydaniu "Głosu" z 23 listopada.
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.