Arkadiusz Kolus podczas Gali Babilon MMA 44. (fot. Adam Michalski)
Kilkuset kibiców zasiadło w hali OSiR przy ulicy Pomologicznej, w piątkowy (22.03) wieczór, by podziwiać w akcji uczestników Gali Babilon MMA 44. To po ponad dwóch latach był powrót wydarzenia do Skierniewic.
W styczniu 2022 roku w Skierniewicach odbyła się Gala Babilon MMA 27. Organizacja wróciła do miasta z wydarzeniem nr 44.
W starciu wieczoru Krzysztof Mendlewski zmierzył się z Mateuszem Makarowskim, Wcześniej Brazylijczyk Fabiano Jacarezinho walczył z Patrykiem Duńskim (MMA Fighte). Lepszy okazał się Patryk, który wykonał duży krok w kierunku walki o mistrzowski pas Babilon MMA.
Krystian Szczęsny pokonał Marka Jakimowicza przez nokaut w pierwszej rundzie, a znany lokalnie Piotr „Tadek” Drozdowski z żyrardowskiej Academii Gorila ogazał się lepszy Przemysława Wełnickiego.
Skierniewickim akcentem był występ Arkadiusza Kolusa z Academii Gorila.
Swoją pierwszą walkę, wtedy półzawodową, podopieczny Przemysława Matuszewskiego stoczył 2 lata temu w Skierniewicach. Podczas Gali Babilon MMA 27 pokonał Macieja Zacholskiego. W piątek uległ przez nokaut Kacprowi Pakeltysowi.
W pierwszych walkach skierniewickiego wieczoru z MMA Hubert Wybierała pokonał Jakuba Pakulskiego jednogłośną decyzją sędziów identycznie jak Maciej Korbecki Jakuba Pakulskiego. Ponadto Bartosz Wdowiński okazał się lepszy od Szymona Sobkowa.
Zwycięzcom puchary wręczał prezydent Skierniewic Krzysztof Jażdżyk.
Więcej o gali w kolejnym wydaniu (28.03) tygodnika "Głos Skierniewic i Okolicy".
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 5
1Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Kolus to się nadaje do walki z trollami pod żabką