Zajęcia z pierwszej pomocy prowadzone są już przez skierniewickich strażaków - ochotników. Jak słyszymy dzieci w czasie wizyt w strażnicy są zainteresowane tematem niesienia pierwszej pomocy, wiedzą, że jest to niezwykle ważny element i mają wiedzę, pod jaki numer zadzwonić by wezwać pomoc na miejsce. (foto. Ochotnicza Straż Pożarna w Skierniewicach)
Na początku lipca minister Barbara Nowacka oraz prezes Zarządu Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak ogłosili ważne zmiany w systemie edukacji. Dotyczą one nauczania pierwszej pomocy w polskich szkołach.
Minister Nowacka poinformowała, że od nowego roku szkolnego do podstawy programowej zostanie wprowadzona nauka pierwszej pomocy. Zmiany te obejmą zarówno uczniów nauczania początkowego szkół podstawowych, jak i starsze roczniki.
- Do podstawy programowej w klasach I-III wpisana została pierwsza pomoc. Nauczyciele przeszkoleni przez WOŚP przekażą pozyskaną wiedzę swoim uczniom. To bardzo ważne, by młodzi ludzie wiedzieli jak udzielać pierwszej pomocy. Kiedyś ta umiejętność może uratować komuś życie - podkreśliła znaczenie tych zmian wiceministra Katarzyna Lubnauer
W zmienionej podstawie programowej, która zacznie obowiązywać od września 2024 roku, dodano wymóg znajomości podstawowych zasad udzielania pierwszej pomocy w ramach edukacji przyrodniczej w klasach I-III. W kolejnych klasach zajęcia z pierwszej pomocy będą kontynuowane podczas zajęć z wychowawcą. Dotyczyć to będzie uczniów klas IV-VII szkół podstawowych oraz uczniów szkół ponadpodstawowych: II-IV liceum ogólnokształcącego, II-V technikum oraz II i III branżowej szkoły I stopnia. Uczniowie klas VIII szkół podstawowych oraz klas I szkół ponadpodstawowych będą uczyć się pierwszej pomocy w ramach zajęć edukacji dla bezpieczeństwa.
foto. Ochotnicza Straż Pożarna w Skierniewicach
Ministerstwo Edukacji Narodowej wcześniej ogłosiło, że jednym z głównych kierunków polityki oświatowej państwa na rok szkolny 2024/2025 będzie wzmocnienie edukacji zdrowotnej, w tym nauki udzielania pierwszej pomocy. Współpraca MEN z Fundacją WOŚP ma na celu zapewnienie wysokiej jakości szkoleń dla nauczycieli, którzy następnie przekażą tę wiedzę swoim uczniom. Dzięki temu młodzi ludzie będą lepiej przygotowani do udzielania pierwszej pomocy, co może przyczynić się do ratowania życia w nagłych przypadkach.
W odróżnieniu od likwidacji prac domowych, pomysł z wprowadzeniem nauki pierwszej pomocy, nie wzbudza kontrowersji, a oni rodziców uczniów są pozytywne:
- Uważam, że nauczanie pierwszej pomocy od najmłodszych lat to świetny pomysł. Dzieci szybko przyswajają nowe informacje, a umiejętności takie jak resuscytacja czy opatrywanie ran mogą kiedyś naprawdę się przydać. Poza tym, to buduje w nich odpowiedzialność i empatię wobec innych - mówi Anna, mama ośmioletniego Piotra.
- Cieszę się, że wprowadzono takie zajęcia do programu szkolnego. My, dorośli, często nie mamy czasu na dodatkowe kursy, a dzieci mogą teraz uczyć się tego w szkole. To inwestycja w przyszłość – nigdy nie wiadomo, kiedy ktoś z nas będzie potrzebował pomocy, a dzięki takim lekcjom nasze dzieci będą mogły zareagować w odpowiedni sposób - dodaje pan Jarosław, ojciec dziesięcioletniej Oli.
foto. Ochotnicza Straż Pożarna w Skierniewicach
Z wprowadzenia zajęć z pierwszej pomocy zadowolony jest naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Skierniewicach, Arkadiusz Nobis:
- Nauka pierwszej pomocy w szkołach już od najmłodszych lat jest niezwykle istotna. Wielokrotnie zdarzało się, że dzieci, dzwoniąc pod numer alarmowy i podając najważniejsze informacje operatorowi tego numeru, ratowały zdrowie i życie najbliższych. Pierwsza pomoc jest czymś, czego należy uczyć od najmłodszych lat żeby ukształtować dzisiejszą młodzież by nie była obojętna i nie bała się udzielać pierwszej pomoc.
Takie zajęcia prowadzone są przez strażaków - ochotników. Jak słyszymy dzieci w czasie wizyt w strażnicy zazwyczaj są zainteresowane tematem niesienia pierwszej pomocy, wiedzą, że jest to niezwykle ważny element i mają wiedzę pod jaki numer zadzwonić by wezwać pomoc na miejsce.
- Wiedzą, że u osoby nieprzytomnej należy sprawdzić podstawowe funkcje życiowe, takie jak chociażby oddech, że należy bezzwłocznie poinformować osobę dorosłą o zaistniałej sytuacji. Również na takich wizytach, nasi strażacy przekazują informację dzieciom co w pierwszej kolejności należy powiedzieć, dzwoniąc pod numer alarmowy - mówi naczelnik skierniewickiego OSP.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 1
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.