
(fot. Beata Pierzchała)
Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Janisławic i Okolicy prowadzi szkołę w Janisławicach od 2008 roku. Placówka mieści się w budynku należącym do gminy Głuchów. Przez 17 lat stowarzyszenie nie ponosiło żadnych kosztów związanych z jego wynajmem. Teraz władze gminy zdecydowały, że szkoła musi opuścić ten budynek. Co stoi za tą decyzją?
– Cały proces rozpoczął się od złożenia przez stowarzyszenie pod koniec ubiegłego roku pisma w sprawie wydania pozytywnej opinii o utworzeniu klubu malucha, to pismo wpłynęło do urzędu 6 listopada – tłumaczy Jan Słodki, wójt gminy Głuchów. – Powołałem komisję, która pojechała sprawdzić czy lokal, który ma w zarządzaniu stowarzyszenie, spełnia oczekiwania, które potrzebne są, aby otworzyć klub malucha. Jednak zanim komisja tam się wybrała, wzięła dokumentację techniczną, żeby sprawdzić czy wszystko jest zgodne z tym dokumentem. Analizowaliśmy też czy stowarzyszenie, które realizuje zadania oświatowe może utworzyć klub dla dzieci do lat 3. Komisja przeprowadziła kontrolę w grudniu.
12 grudnia komisja zjawiła się w Janisławicach i po kontroli stworzyła protokół, z którego wynikało, że remont został wykonany bez uzgodnień z właścicielem obiektu, a także niezgodnie z projektem technicznym.
- Remont, który stał się podstawą do wypowiedzenia umowy najmu, nie był pierwszym wykonanym przez nas remontem w tym budynku – mówi prezes stowarzyszenia prowadzącego szkołę Krzysztof Burzyński. – Nigdy nie było to problemem, tym bardziej, że w umowie pomiędzy nami a gminą nie ma ani słowa o tym, że mamy obowiązek informować o wykonywanych remontach. Według mnie przyczyną wypowiedzenia jest to, że chcieliśmy uruchomić klub malucha, pozyskaliśmy już nawet na ten cel ponad 130 tys. złotych. Pan wójt nie chce, żebyśmy uruchomili klub, więc wypowiedział nam umowę najmu. Odwołaliśmy się w tej sprawie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.
Szczegóły sprawy w papierowym wydaniu "Głosu" z 30 stycznia.
Beata Pierzchała
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 20
174Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Pani Kobieto ! Już dzisiaj nie tylko obserwacja ,ale i badania mówią ,że dzieci mają wszystkiego za dużo i wszyscy się popisujemy bo moje ma to ,a moje ma jeszcze więcej ,Moje było tu ,a moje jeszcze gdzie indziej . A potem my dorośli popisujemy się tym na róznych portalach. Przypomnijmy sobie swoje czasy ,albo swoich rodziców i wspominam,y je z sentymentem. Było biedniej ,ale nie trzeba było nam rożnych psycholocgów ,ani psychiatrów ,a dziś dzieci mają wszystko tylko brak im miłosci i czasu dla nich.Mysłę ,że nie jedną matkę było by stać zostać z dzieckiem ,ale narzucony jest tred nie mozna być kurą domową bo wstyd1
Drogi Mieszkańcu, to nie trend to możliwość wyboru. Dzieci mają dwoje rodziców i razem powinni sprawować opiekę nad własnymi dziećmi. Prosze mi podać chociaż jeden link bądź tytuł i autora badań, w którym naukowiec mówi, że dzieci mają "Za dużo". Badania mogą dotyczyć problemów związanych z dobrobytem lub jego brakiem. Bo proszę mi wierzyć nie wszystkie dzieci mają " Za dużo". Badania ilościowe nie są dobrym wyznacznikiem. Polecam bardziej badania jakościowe. To my, dorośli kreujemy rzeczywistość naszych dzieci. Nie sztuka zabrać, zakazać ale nauczyć mądrze korzystać. Kiedyś również była potrzeba różnych terapii, ale ludzie nie mieli do niej takiego dostępu to raz, wstydzili się to dwa.
Niedługo będzie więcej dzieci i klubów malucha jak dzieci . Naprawdę warto się zastanowić czy nasze dzieci malutkie muszą wychowywać obcy ludzie. Najlepszym miejscem dla malucha jest dom rodzinny gdzie jest mama i tata
Ale mama i tata muszą dziecku zapewnić byt A nie każdy rodzic ma dziadków, którzy chcą i mogą zająć się wnukami. Nie znam rodziny, która mogłaby sobie pozwolić na "nie pracowanie" bo urodziły im się dzieci. Gdy mama zostaje w domu z dzieckiem jest źle bo "społeczeństwo ją utrzymuje (tak jakby ona do tego społeczeństwa nie należała zupełnie), a jak chce wrócić do pracy to wyrodna matka. A gdzie w tym wszystkim są ojcowie? Teraz dzieci mają zupełnie inne warunki niż te dzieci, które kobiety pracujące w fabrykach, zostawiały na kilka dób w żłobkach. Czy wtedy to było okay? Oczywiście można powiedzieć to nie miejcie dzieci ale czy to rozwiązuje problem? I tym sposobem wracamy do punktu wciąż starzejacego się społeczeństwa. I jak to jest, że swoich rodziców można dać pod opiekę obcym ludziom a dzieci nie? Rozumiem, że każdy z nas ma inne potrzeby i nie dogodzi sie wszystkim, więc może zamiast pogłębiać problem po prostu postrajmy się go rozwiązać. Bez polityki i personalnych sporów.
Zamiast klubu malucha, który w najlepszym razie będzie skupiał czworo, no może pięcioro trzylatków, warto rozważyć otwarcie w szkole klubu seniora lub DPS-u zamiast odgrzewać starego kotleta w postaci szkoły dla 17 dzieci. Społeczeństwo nam się starzeje, przedszkole w każdej miejscowości, podstawówka, żłobek i hala sportowa to już przeżytek i studnia bez dna. Poza tym każda "tysiąclatka" wg projektu miała ewentualnie posłużyć jako szpital polowy w czasach zimnej wojny- czyli posiada szerokie drzwi, schron- piwnicę i ujęcie wody lub latryny. Wnioskuję zatem o otwarcie Domu Opieki Społecznej.
No... i w końcu wszystko się wyjaśniło po co Gminie ten budynek. Panie Janie, po co rozpowiadać po gminie głupoty, trzeba było od razu powiedzieć, że ten budynek jest potrzebny na DPS, ponieważ wystarczy wynieść ławki a wnieść łóżka i mamy gotowy obiekt. Zamiast podziękować stowarzyszeniu za utrzymanie w świetnym stanie budynku, to rozpowiada się, że grozi zawaleniem, że stowarzyszenie łamie umowę i tym podobne z d... wzięte argumenty. Lepszego budynku w gminie nie ma a te inne wymagają jeszcze dużych nakładów aby można było z nich korzystać. A pieniążków w gminie brak. To co należy zrobić w tym przypadku - okraść mieszkańców. Pan i całe Pańskie otoczenie bohaterami gminy raczej nie zostaniecie.
W klubie malucha może być znacznie więcej niż Pan/Pani tutaj podaje. W szkole również jest więcej dzieci niż wymieniona przez Pana/Panią liczba. Choć fakt teraz chorują, więc z boku może wydawać się, że jest ich 17. Żłobki są przepełnione. Lista rezerwowa też jest nie rzadko bardzo długa. Może umożliwijmy mamom powrót do pracy. Bo teoretycznie społeczeństwo się starzeje, gdyż rodzi się mało dzieci i warto zastanowić się nad tym trochę szerzej. Pozdrawiam
Burzyńscy próbująludziom wmówić ,że ludzie którzy prowadzą szkoły publiczne i niepubliczne choćby Klasyk majątak nieudolnych menadzerów ,że nie umią pozyskać żadnych pieniędzy tylko rodzice muszą płacić czesne ito niemałe . To by naprawdę wymagałodokładnego sprawdzenia.
Zgadzam się, że to wymaga dokładnego sprawdzenia. Zwłaszcza to finansowanie wszystkich prowadzonych inwestycji ze środków rządowych lub unijnych (co zawdzięczamy Pani Burzyńskiej jak pisze Ziobro). Jaka skuteczna, ho ho. Siedziała w gminie to ciągnęła do Janisławic, siedzi w starostwie to też ma dostęp gdzie trzeba. A i jeszcze LGD Gniazdo, gdzie zasiada w zarządzie jako sekretarz. Tym programom i rozliczeniom powinno się przyjrzeć. Ale faktem jest, że gdyby nie ona i ich rodzinny interes to ta szkółka już dawno nie miałaby racji bytu. A i jeszcze jedno: nasza gmina w pozyskiwaniu środków jest mistrzem! Kto tego nie widzi to jest chyba ś...y!
Jak Burzyńscy są tak wszechmocni to niech płacą wszystkie rachunki za wynajem ,opał i inne. Bo dziwnym jest ,że to popieany przez Was Wójt zamknął szkołę bo nie stać gminy na utrzymanie ,a Burzyńskich stać. Nawet dzieci są i maluchy mają być przyjmowane bez opłaty . To niech gmina zamieni wszystkie szkoły na stowarzyszeniai będzie z głowy. Czyto nie jest zastanawiające?
A może trzeba było zacząć od rozmowy z wójtem, jak by to on wybrał firmę remontową i dogadał z nimi " warunki współpracy " to byłoby bez tego szarpania się
Szkoła w Janisławicach stoi od samego początku ością w gardle wójta. Od 2 lat próbuje jej likwidacji tylko brakowało mu jakiegoś sensownego argumentu, bo nie o nadużycia umowy użyczenia tu chodzi. Budynek stoi jak stał i nie grozi w nim żadne niebezpieczeństwo. Jeżeli grozi zawaleniem, bo taką informację wójt rozpowiada w gminie, to dlaczego nadal 50 dzieci do niego uczęszcza a żadna dotychczasowa kontrola, nasłana przez wójta, nie zamknęła placówki? Stowarzyszenie prowadzi szkołę lepiej niż gmina wszystkie pozostałe placówki oświatowe i to nie podoba się wójtowi. Natomiast finansowanie wszystkich prowadzonych inwestycji pochodzi ze środków rządowych lub unijnych, co zawdzięczamy Pani Burzyńskiej, Gmina zaś nie potrafi przepchnąć żadnego sensownego wniosku i taką samowolkę finansową trzeba ukrócić. Remont pomieszczeń na klub malucha to tylko wymyślony problem aby przykryć wszystkie własne nieudolności.
Jak tak można wypisywać na wójta. Przecież to wspaniały człowiek i tyle dobra zrobił dla gminy a Janisławicom najwięcej. Nawet pieniędzy nie bierze za swoją pracę. Cały urząd postawił na nogi a pracowników docenił podwyżkami. Szkole w Janisławicach wielokrotnie proponował pomoc ale Pan Burzyński wszystkich mieszkańców zastraszył, że po wzięciu pomocy gmina podniesie im podatki. Proponował nawet rodzicom dzieci szkolnych przeniesienie do najlepszej szkoły w całym powiecie w Michowicach aby mogły osiągać lepsze wyniki ale też sprzeciw. Tylko część mądrzejszy mieszkańców posłuchało i przenieśli dzieci do Michowic a reszta siedzi w tej kuźni innych talentów. To najgorsza szkoła w gminie z najgorszym wynikami i całym sercem popieram wójta w jej likwidacji. A Pan Burzyński ze swoją żoną niech przestaną zastraszać mieszkańców wsi.
Może Pan/Pani przedstawić, czym jest to dobro, którym Wójt Gminy Głuchów obdarza mieszkańców Janisławic, bo mieszkam w tej wsi i jakoś nie przypominam sobie, żeby od 2018 r. coś tu zdziałał??? Ba, nawet na spotkaniu przedwyborczym z mieszkańcami w 2018 r. powiedział, że dla Janisławic nic nie planuje. Przyjechał tylko po to, żeby oczernić poprzednika i powiedzieć, że chciałby aby Gmina Głuchów była taka ładna jak Gmina Żelechlinek i żeby imprezy w Gminie Głuchów były takie jak w Gminie Maków. Jedyne co on w Janisławicach robi to zamieszanie i problemy. Tych bredni na temat szkoły w Michowicach, Janisławicach i P. Burzyńskich to nawet się czytać nie chce. Myślę że ww. komentarz służy jedynie wywołaniu negatywnych odczuć wśród czytelników i zwiększeniu ilości komentarzy.
Jeśli dla Janisławic jako miejscowości zostało tak ogromnie dużo zrobione, to ja poproszę o wypisanie tych rzeczy, chętnie poczytam. A straszyć to można dziecko, że nie dostanie lizaka, a nie dorosłych ludzi. Natomiast wyniki w nauce dzieci osiągnąć mogą w każdej szkole. A ta "ogromnie” wspaniała szkoła wspomniana wyżej, taka wspaniała chyba nie jest
Zwykle u siebie nie widzi się belki we własnym oku ,a u kogoś zauważasz żdżbło. Nie wierzę ,że chodzi o dobro dzieci ,bo napewno w tej sprawie można było rozmawiać ,a nie robić po swojemu.
Wójt boi się że jego inwestycja w postaci płatnego żłobka w Głuchowie nie wypali bo w Janisławicach miało być za darmo to raz. Dwa prezes stowarzyszenia troszkę to wszystko opieszale robi przez co wójt ma czas na sianie fejków i kopanie dołków pod stowarzyszeniem. Sytuacja podobna co parę lat temu w konflikcie o szkołę Słupia-Gzów. Wójt do prokuratury nic nie zgłosi bo wyjdzie na jaw to że jest niekompetentny oraz że ma jakieś dziwne biznesy z coponiektórymi . Większość tych komentarzy i użytkowników to te same osoby, sytuacja podobna jak w serialu ,,Ranczo" , pamiętają państwo jak sekretarz z pracownikami pisali komentarze wymyślone na poczekaniu i nie mające odbicia w rzeczywistości? Zastanówcie się drodzy czytelnicy nad mymi słowami a dostrzeżecie dużo sensu w moim wpisie.
No ,a niektórzy uważają igh prawie za świętych. Tak jak ktoś już pisał pan wójt powinien zgłosić ten hejt do prokuratury.
Oj...oj. Twoje porady to mogą okazać się dla wójta niedźwiedzią przysługą. Nie doradzaj wójtowi aby prokuratura przyjrzała się gminie, bo może wyjść gołoduposłownie a wszystkie jego podejrzane interesy i kłamstwa wyjdą na jaw. Jak się zaczną przyglądać to coś w końcu wypatrzą.
Witam wszystkich. Czytając Państwa komentarze widać jaką niewiedzą dysponujecie, co mnie nie dziwi bo redakcja niestety pokazała niewiele punktów które spowodowały że Gmina wypowiedziała umowę Stowarzyszeniu a jest ich dużo więcej i z czasem Państwo usłyszą o całej sprawie. Wracając do omawianego zagadnienia "remontu" to sprawa wygląda następująco... Prezes bez wcześniejszego powiadomienia i zgody Gminy wykonał "remont" wyburzajac ścianę powiększające pomieszczenie, tylko że to była ściana nośna. Na to nie miał projektu ani zgody co w przypadku budynku uzyteczności publicznej jakim jest szkoła, jest wymagane. Tym samym Prezes naraża na niebezpieczeństwo Państwa "pociechy", gdyż budynek ma naruszona konstrukcje. Rozumiem Wasza frustrację, ale w tym przypadku jedyną odpowiedzialność za tą sytuację ponosi Pan Prezes nie hejtowany Wójt.
Szanowny Panie Radny, jako osoba publiczna, reprezentująca interesy Gminy Głuchów zapewne miał Pan przed sobą dokument, tj. umowę zawartą pomiędzy Gminą Głuchów a Stowarzyszeniem, na podstawie której Stowarzyszenie użytkuje budynek szkoły. Czy mógłby Pan napisać tutaj, czy warunki ww. umowy jasno definiują sposób, w jaki w budynku mogą być przeprowadzane remonty? Kto ponosi koszty? Czy remont wymaga zgody właściciela? Czy lokal wynajmowany jest odpłatnie, czy nieodpłatnie? Kto ponosi koszty utrzymania, Stowarzyszenie czy Gmina Głuchów? Czy Wójt i Rada dysponują dokumentem potwierdzającym przeprowadzenie przez Stowarzyszenie remontu budynku z naruszeniem przepisów budowlanych, czy to tylko domniemywanie i próba oczernienia Prezesa i budowanie negatywnego wizerunku wsi? Takie informacje nie są objęte RODO, więc nic nie stoi Panu na przeszkodzie, żeby to ujawnić, a czytelnikom może rozjaśnić sprawę.
Do " ~Tukuś " wspomniałeś o wiatrakach a co z farmą fotowoltaiki ? Gdzie ona ma powstać? coraz więcej wpływów do gminy z wytwarzania energi a lampy uliczne palą się coraz krócej pomimo zainstalowania energooszczędnych i to częściowo z pieniędzy pochodzących z funduszów sołeckich ,
Tak jak pan panie Franku mam prawo zabiewrać głos w każdej sprawie czy dotyczy to Janisławic czy zupełnie innej wioski i nie muszę się z panem zgadzać. Uważam ,że wszystkie pieniądze pochodzące z Róznych żródeł są pieniędzmi obywateli i wydawać je z wielką rozwagą. Zwykle w takich małych szkołach liczba nauczycieli przewyzsza liczbę uczniów. Czy w porządku jest gdy nauczyciel ma w klasie 25 ucniów i pobiera taką samą pensję jak ten co ma wklasie5 uczniów.
Przewracam oczami jak czytam rzeczy o wydawaniu pieniędzy obywateli z rozwagą. Polityka jest polityką i doskonale wiemy, że tylko ci na najniższym szczeblu mogą wykazać się jakimkolwiek sumieniem i rozwagą. Politycy są politykami po to żeby się wzbogacić na tych, jak Przedmówca wspomniał, obywatelskich pieniądzach. Chyba nie urodziliśmy się wczoraj, żeby nie wiedzieć, że Ministrowie, Posłowie, Prezydenci etc. Wszyscy garną pod siebie. Ci wyżej wzbogaca się bardziej, Ci niżej wcale już bardzo mało. Nie uda nam się zatrzymać tej polskiej machiny. Niektórzy już próbowali i bezskutecznie.
Do Wyborcy. Niech pan się zajmie swoimi sprawami w Głuchowie a szczególnie radną powiatu p. Grzybową na którą pan onego czasu wylewał całe negatywne litanie loterańskie, która jest realną radą dla dobra ogólnego a nie tylko dla fanatycznego PiSu. Tu są Janisławice i swoje sprawy. Pani Agnieszka jak pracownik gminy i osoba prywatna i jako społecznik, bez żadnej pomocy sama pisała wnioski o dofinansowanie dla dwóch stron. Bo jedna ze stron, jeden beneficjent otrzymanej pomocy finansowej środków publicznych jest słaby w liczeniu i z nauki matematyki. I była tu taka lokalna taka potrzeba którą wykonała bardzo skutecznie.
Stowarzyszenie dostaje dotacje na kazde dziecko ,jeszcze pytanie o czynsz i opał kto to dotuje . Jeśli stowarzyszenie otrzymuje dotacje z innych żrodeł jak np z gniazda to też są nasze pieniądze bo jak rozumiem rodzice nie płacą czesnego.
Jestem członkiem kilku stowarzyszeń i grup (nie związanych z oświatą). Jako członek płacę roczne składki członkowskie. Domniemywam, że w tym przypadku jest podobnie. Jest ktoś kto potwierdzi?
Według mnie to w gminie głuchow wystarczyłyby 2 szkoły podstawowe bo utrzymanie tyłu dyrektorów, nauczycieli i pomieszczeń to generowanie kosztów które pokrywają mieszkańcy
Przecież wojt nie utrzymuje tej szkoły tylko stowarzyszenie, które dostaje zaledwie 70 % dotacji od państwa. Gdy dzieci pójdą do innej gminy to wtedy będzie dopiero utrzymywanie.
Pan wójt taki hejt powinien zgłosić do prokuratury , jeśli ktoś jawnie wyzywa od złodziei i przyjmowanie jakiś korzyści poza pensją to musi udowodnić to w sądzie. Według janisławickich społeczników każdego można zmieszać z błotem. Znalieżli się jedyni święci ,a nie tacy święci na jakich się malują. Przy wynajmie , każdą jakąkolwiek zmianę nalęży zgłosić właścicielowi. Jedni chcieli by robić co im się podoba ,a właściciel nie może się odezwać Anarchja ja w uśmiechniętej Polsce!
Cyt’’ Malowanie ścian, wymiana (…) w odpowiedzi chyba Zarząd Stowarzyszenia użytkował budynek szkoły według spisanych zasad i jeżeli miał prawo przeprowadzać remonty to ok Wójtowi nic do tego, ale jeżeli nie to Wójt słusznie zgłosił ten fakt nie można być po za prawem. Ktoś przyjdzie i zacznie remontować Twój dom bez Twojej zgody to co jeszcze farbę kupisz?! Budynek jest stary i nie można sobie ot tak robić co mi się podoba, przypominam tam przebywają dzieci nie można narażać ich na zagrożenia, a z tym są remonty bez nadzoru chyba że Pani Burzyńska zna się już na wszystkim z mężem i siostrą
Szkoła w Janisławicach to tysiąclatka o numerze 776, wybudowana w 1967 roku. Jest to budynek jeden z najmłodszych budowli szkolnych w gminie Głuchów. Gdzie Wójta Słodkiego jeszcze na świecie nie było. I jest chyba niezłym kąskiem handlowym. Przypominam że w historii Polski w dawnych i powojennych czasach nauka i oświata była pragnieniem naszych przodków i zadań życiowych na pierwszym miejscu.
Pani Agnieszka zdobyła środki finansowe na szkołę i na kościół i nikt do tej pory oficjalnie p. Agnieszce nie podziękował. Nawet duchowny jak tylko dostał kasę to była już tylko jego. Jest osoba bardzo pracowitą i skromną i nie potrzebuje rozgłosu. Ale szacunek od normalnych ludzi to Jej osoby zdecydowanie się należy. Przypomina Mieszkańcowi z Głuchowa i Słodkiemu z Wysokienic że szkoła w Janisławicach to tysiąclatka z historią i budowana ze środków i pracy społecznej mieszkańców.
Witam Krzysztof K.
Każdy medal ma dwie strony. Każdy ma prawo mieć zdanie jaka jest Pani Agnieszko. Co do tematów kościoła to tak to krystalicznie nie wygląda.
Wszędzie obowiązują zasady i w szkole w Janislawicach też powinny. To nie jest prywatne przedsiębiorstwo Państwo Burzyńskich i nie mogą oni robić co się im podoba tylko powinni przestrzegać zasad prawa. Jezeli trzeba było zgłosić pracę które planowali wykonać, to powinni to zrobić. Według mnie to żadni społecznicy, po prostu pomysł na biznes. Na pewno o tyle łatwiej, że Pani Burzyńska jakimś przypadkiem się znalazła, ale wiadomo jak pół rodziny i znajomych z Janislawic i okolic.
Panie/Pani Mieszkaniec. Kto mianowicie znalazł się w starostwie z rodziny P.Burzyńskiej?
Jak pisałem wcześniej szkoła w Janisławicach wygląda jak perełka bo rządzą tam jak pan stwierdził Burzyńscy i wszystko to jest żle, że szkoła jest zadbana. To dopiero hipokryzja. A sąsiednim kościele, niczym prywatny folwark bez żadnej kontroli finansowej, Budynek kościoła na zewnątrz niszczeje od lat, mimo pozyskanych środków na ten cel. Gołym okiem bez żadnej fachowej ekspertyzy widać że budynek kościoła wygląda jak zaniedbana stajenka. Pieniądze na to były tylko gdzieś się zmyły i to jest dobrze. Nie zły prezent na 500 lecie parafii. Wstyd.
No ale to jej sprawa jak mieszka. Różni ludzie mieszkają w różnych warunkach, jednych stać na pałace i innych nie i wiele czynników się na to składa. Akurat nie powiedziałbym, że jest skromna, a wręcz przeciwnie buzia od ucha do ucha- najmądrzejsza. Według mnie chcieli rządzić w kościele, ksiądz trochę nie pozwolił, a w szkole robią sobie co chcą.
Malowanie ścian, wymiana wykładzin, naprawa płytek i armatury w łazienkach to też remont. Jeżeli z taką głupotą mieli pędzić do wójta aby błagać go o pozwolenie to jest głupie a nie bezprawne. Tym bardziej, że Wójt ma własną wojenkę z Janisławicami bo to jedyna opozycyjna wieś w jego prywatnym już gospodarstwie gminnym. Wszyscy inni to już jego parobkowie. Wystarczy popatrzeć na radnych, którzy głosują jak wójt chce - bezmyślnie i bezwolnie.
Pani Agnieszka zdobyła środki na szkołę i kościół. A sama po tylu latach pracy, mieszka skromnie. Prawdziwy działacz dla dobra ogólnego, obecnie mało jest takich osób.
Burzyńska znalazła się w Strostwie, ale wiadomo jak pół rodziny i znajomych z Janislawic i okolic. A co do Wójta ktoś na niego głosował, na szczęście każda kadencja się kończy i tu też, więc będzie można dokonać zmiany. Nie ma co bić piany. Nie chodzi o dzieci tylko o to jakie bezprawne działanie podjęli przedstawiciele stowarzyszenia
Najlepiej to ze szkołą zrobić tak jak w Gzowie, ściany w wenątrz przewrócić i urządzić kolejną salę muzyki i tańca. To dopiero trzeba mieć wyobrażnię i tupet!
Witam Krzysztof K.
I po co mieszacie i Gzów i Lnisno, sprawa dotyczy Janislawic i tu rozwiązujcie swoje problemy.
Pani Agnieszka Burzyńska jako pracowni Urzędu Gminy w Głuchowie i jako osoba prywatna, pozyskała z różnych stron fundusze na szkołę w Janisławicach i środki z Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi na miejscowy kościół. Za te zasługi pani Agnieszka zasługuje na wdzięczność u miejscowych i medal za zasługi. Z tego że środki wydane na szkołę, pod nadzorem społecznym dały rezultat, szkoła wygląda ja perełka, a kościół na zewnątrz jak zaniedbana stajenka, choć pieniądze na to były, tylko gdzieś się zmyły. Jak mówi przysłowie Wójt i Pleban to jedna firma, jeden spryciarz tak i jak drugi.
Krzysztof
Naprawdę medal dla Burzyńskich - żenada
Pani Kasiu jesteśmy z Panią całym ❤️. Jeśli ktoś ma jakieś uwagi to dlaczego nie poda swoich pełnych danych. My rodzice dzieci wiemy jak zmieniła się szkoła na lepsze od września. A resztą się nie przejmujmy, bo to ktoś ma problem a nie my
Proszę nie wypowiadać się za wszystkich rodziców.
A Ja powiem tak. Kasia jest wspaniałym dyrektorem ! Z głową pełną pomysłów, z dobrym sercem. Zawsze motywuje uczniów i nauczycieli ! Komentarze dodaje osoba,która jej nie zna. A Paulina? Chyba najbardziej aktywny i wykształcony nauczyciel w szkole. Chętna do nowych projektów i widać ogromne efekty jej pracy. Tak beznadziejne komentarze odnośnie Lnisna pisze osoba, ktora ewidentnie jest zazdrosna, że szkoła tak dobrze funkcjonuje. Kasia, Paulina
Fajnie jest robic projekty czyjes, czyli poprzedniczki, bo wczesniejsza dyrektor je napisala. Panj Kasia to fajna dyrektor o 4 twarzach. Hipokryzja
Oj tak my wiemy jaka jest Paulina to ona wszystko robi za tą,, wspaniałą i pełna pomysłów dyrektor,,
Trzymajcie się ❤️
Taka piękna szkola aż serce się kroi. Z piekła ten wojt nie wyjdzie.
Coś mi się wydaje że to atakowanie szkoły w Lniśnie to ma na celu odwrócenie uwagi od problemu, no i żeby na wszelki wypadek nie dawać tam dzieci Ciekawe kto tak cwanie to obmyślił?
Ot i całe Janislaskie chrześcijaństwo ! Wstyd!
Dlatego Wielki Słodki Inkwizytor zaczął od dzieci w szkole aby nie rozprzestrzeniało się to pogaństwo. Na sam koniec zobaczymy Burzyńskiego na stosie.
Całe szczęście, że w Wysokienicach mamy przykład najlepszego na świecie chrześcijaństwa. Pogaństwo Janisławickie ma z kogo brać przykład. Dobrze, że główny inkwizytor zaczął już wycinać tych synów szatana. Na pierwszy dzień wiosny zaplanowane jest topienie czarownic janisławickich. Wstęp wolny.
Powinno przyjrzeć się wszystkim innym szkołom w gminie, bo niektóre bazują na tym że ich się nie zlikwiduje i olewają wszystko, zarówno dyrektorzy jak i nauczyciele. Nie wiele robi się dla ucznia bo po co. A właśnie jak obserwuje małe szkoły, tam jest zaangażowanie nauczycieli i dyrektorów , poświęcenie i dostrzeganie każdego ucznia z osobna i dbanie o jego rozwój.
Zależy wszystko od dyrekcji.
Szanowny Czytelniku, proszę przestać dyskutować ze sobą samym, zamieszczając hurtowo wpisy pod różnymi nickami. Administrator widzi Pańską tożsamość.
A mnie wydaje się, że administrator usuwa tylko te komentarze, które są negatywne dla wójta, zaś te które szkalują szkołę w Janisławicach i Burzyńskich jakoś nie usuwa. Wiadomo, że media trzymają z władzą i są obiektywne tylko w jednym kierunku.
FAJNIE ZE NA SPOTKANIU MOGLIŚMY SOBIE POPISAĆ OPINIE , A TAK APROPO TO ROODO OBOWIĄZUJE ADMINISTRATORA//?
Szanowni Państwo, nikt nikomu nie chce zamykać ust, ale trudno nazwać dyskusją monolog użytkownika, który nadużywa wolności wypowiedzi, używając kolejnych nicków. Jedna osoba podpisuje swoje wypowiedzi w różny sposób, sprawiając wrażenie debaty. W kolejności alfabytycznej, ten sam użytkownik podpisuje się (!!!) - Ano, Estera, Eza, Hit, Ilm, Inka, Indiana, Iza, Izabela, Izka, Jan, Jarek, Jolka, Koci, Lidla, Lina, Lis, Lola, Nada, Obserwator, Ola, Sio, Tok, Tyk, Wacek, Wio, Wok, Zenek, Zio, Znajoma, Zoo, Zosia, Zocha... Zachowanie użytkownika, który prowadzi dyskusję sam ze sobą, używając kilkudziesięciu różnych pseudonimów (tzw. sockpuppeting) obejmuje: naruszenie regulaminu platformy internetowej, wprowadzenie w błąd – manipulacja opinią publiczną, niesławienie lub znieważenie (stąd niektóre wpisy usunięto). ZAPRASZAMY do etycznej debaty!
Edytowany: 2 miesiące temu
Też dobry sposób na zamknięcie ust, to podszyć się pod administratora i troche postraszyć?
No super ze widzi. Jesteśmy na szczescie w wolnym kraju. Każdy ma prawo 0isac to co czuje. Jak się nie podoba to proszę takiej możliwościach nie dawać nikomu
Zamieściłeś na naszym portalu komentarz, który został usunięty, z uwagi na niezgodność z regulaminem świadczenia usług przez eglos.pl (zapoznaj się tutaj)
• użyłeś słów wulgarnych
• treść komentarza jest rasistowska, antysemicka, propagująca przemoc i nienawiść, raniąca lub godząca w czyjś system wartości, poczucie estetyki i dobrego smaku, uczucia, a także uczucia religijne lub w inny sposób łamiąca prawo,
• komentarz ma charakter kryptoreklamy lub zawiera dane osobowe.
Zamieściłeś na naszym portalu komentarz, który został usunięty, z uwagi na niezgodność z regulaminem świadczenia usług przez eglos.pl (zapoznaj się tutaj)
• użyłeś słów wulgarnych
• treść komentarza jest rasistowska, antysemicka, propagująca przemoc i nienawiść, raniąca lub godząca w czyjś system wartości, poczucie estetyki i dobrego smaku, uczucia, a także uczucia religijne lub w inny sposób łamiąca prawo,
• komentarz ma charakter kryptoreklamy lub zawiera dane osobowe.
Brawo. Takich wspaniałych ludzi teraz nie ma. Brać przykład z tego pana. Panie prezesie tylko Jaworowicz to zalatwi
Do Izabela. Skąd się kobieto wzięłaś? Od rozpoczęcia roku szkolnego w szkole w Lniśnie jest wszystko na plus. P. Kasia zna się na swojej pracy dużo lepiej niż jej poprzedniczka, po której trzeba teraz sprzątać.
Haha ha ha
Poprzednia była siostrą starosty to nie mogło być źle.
Ha ha śmiechu warte.
Artykuł dotyczy szkoły w Janisławicach. A wylewacie hejt na panią dyrektor z innej szkoły. Jeszcze piszecie o innych nauczycielach z imienia. Ludzie, używajcie mózgu - a sorry nie macie go. Jak jesteście tacy odważni to idźcie osobiście do p. dyrektor i powiedźcie co Was boli. Ewidentnie macie problem personalny, trudno żeby przez 5 miesięcy ktoś zrobił więcej niż ktoś kto był i przez 20 lat nie zrobił nic. Tak uważam, że rodzice są głupie, a konkretnie Ty. Pomyśl, że taka pani P. Będzie musiała iść do pracy w poniedziałek, w Ty piszesz, że ona Ci wszystko mówi?! Gratulacje. Jak Ci nie pasuje to się wyprowadź i zabieraj swoje bombelki.
Zamieściłeś na naszym portalu komentarz, który został usunięty, z uwagi na niezgodność z regulaminem świadczenia usług przez eglos.pl (zapoznaj się tutaj)
• użyłeś słów wulgarnych
• treść komentarza jest rasistowska, antysemicka, propagująca przemoc i nienawiść, raniąca lub godząca w czyjś system wartości, poczucie estetyki i dobrego smaku, uczucia, a także uczucia religijne lub w inny sposób łamiąca prawo,
• komentarz ma charakter kryptoreklamy lub zawiera dane osobowe.
O, co myślisz że dzieci i rodzice to teraz głupie i Paulina też nam daje dużo informacji. Minęły te czasy. Niedługo się okaże kto ma rację. Za robotę się weźcie!!!
Ha ha rozdawać pieniądze panstwowe dyplomowanym . Kasia nic nie robi. Rządzi Ewa a Paulina wszystko za nią robi. Nie ma pojęcia zielonego w tym vo robi. Kasia nie ma bladego pojęcia o pracy na takim stanowisku. Im krócej będzie tym dla niej lepiej. L-o .jak przyjdzie oddawać kasę to się okaże kto miał rację. Żeby być dyrektorem to trzeba mieć trochę pojęcia Kasia myśli że to jej prywata i co chce to będzie robić. O Nie.Na pewno nie. Pieniądze państwowe. Wykonywać pracę rzetelnie a nie dziekiwac tym co ka wybrali. To oni nie będą odpowiadać tylko dyrektor.
Szkoda że wszyscy anonimowo tutaj dodają komentarze. Wejdźcie ma FB i tam pod postem komentujecie. Brawo za odwagę!
Wszędzie można komentować. A nie mamy zamiaru żeby wyrzywac się na naszych dzieciach