
(fot. youtube/unia skierniewice)
Kibice drużyny przyjezdnej wtargnęli na płytę bocznego boiska przy ulicy Pomologicznej podczas piątkowego meczu (21.03) Unii Skierniewice z Victorią Sulejówek. Na szczęście nikt nie został poszkodowany, a mecz dokończono bez żadnych dodatkowych zakłóceń.
Do zdarzenia doszło pod koniec pierwszego kwadransa meczu. Na murawę boiska weszła grupa osób (część z nich z zamaskowanymi twarzami), która przeszła wzdłuż linii bocznej. Interwencję podjęli również sami piłkarze obu drużyn, którzy chcieli zatrzymać grupę.
Grupa liczyła około 45 osób i byli to kibice drużyny przyjezdnej. W stosunku do kilkunastu osób zostały wystawione mandaty za zakłócenie porządku publicznego. Podczas zdarzenia nie doszło do żadnego zatrzymania. Nie mamy zgłoszeń, aby ktokolwiek ucierpiał podczas incydentu.
Aneta Placek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Skierniewicach
Z informacji przekazanych przez policję wynika, że powodem kibiców wejścia na boczne boisko była „chęć obejrzenia meczu”.
- Grupa osób miała świadomość przedmeczowych ustaleń, że spotkanie na bocznym boisku odbędzie się wyłącznie przy obecności kibiców Unii Skierniewice – dodaje oficer prasowa.
Po opanowaniu sytuacji spotkanie zostało dokończone bez dodatkowych zakłóceń. Unia Skierniewice wygrała z Victorią Sulejówek 5:0 i jest liderem w 3. lidze.

0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.