Wyłudzał pieniądze metodą

(fot. KMP Skierniewice)

Skierniewiccy funkcjonariusze policji zatrzymali mężczyznę, który dokonał kilku oszustw tak zwaną metodą "na BLIK". W ten sposób wyłudził kilka tysięcy złotych od internautów. Zatrzymany to obywatel Ukrainy, który przy sobie miał również środki odurzające. 

– Niestety, pomimo dużej liczby apeli, a także kampanii świadomościowych, jakie prowadzimy wciąż notujemy dużą liczbę oszustw w sieci. Jak się okazuje na oszustwa podatna jest każda grupa wiekowa – mówi w rozmowie z eGlos.pl Aneta Placek, rzecznik prasowy Miejskiej Komendy Policji w Skierniewicach.

W ostatnim czasie jednego z oszustów udało się namierzyć w Skierniewicach, jednak nadal według statystyk policyjnych jest to kropla w morzu.

Do zatrzymania oszusta doszło w czwartek (24.07). Podejrzany był obserwowany już od dłuższego czasu. Funkcjonariusze zauważyli podejrzanego przy jednym z bankomatów. Jak się okazało sprawca przyjechał do Skierniewic pociągiem, a następnie po mieście poruszał się rowerem.

Zatrzymany został 33-letni obywatel Ukrainy był zaskoczony i nie stawiał oporu. Podczas przeszukania ujawniono przy nim gotówkę w kwocie 4 000 złotych, pochodzącą z przestępstw, oraz niewielką ilość środków odurzających.

Aneta Placek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Skierniewicach

Policja przyznaje, że wykorzystano specjalne techniki w sprawie serii oszustw dokonywanych przy użyciu kanałów komunikacji elektronicznej, m.in. metodą tzw. "spoofingu", gdzie sprawcy podszywają się pod znajomych lub instytucje, wyłudzając kody BLIK. Dzięki dokładnej analizie zachowań sprawców i wzorców wypłat, policjanci wytypowali podejrzanego, a następnie zaplanowali i przeprowadzili jego zatrzymanie.

– Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał dwa zarzuty: paserstwa oraz posiadania środków odurzających. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawa jest rozwojowa, policjanci prowadzą dalsze czynności w tej sprawie, zabezpieczone zostały telefony oraz inne przedmioty mężczyzny, które zostaną poddane policyjnej analizie – dodaje Aneta Placek.

Jak oceniasz ten artykuł?

Głosów: 3

  • 3
    BARDZO PRZYDATNY
    BARDZO PRZYDATNY
  • 0
    ZASKAKUJĄCY
    ZASKAKUJĄCY
  • 0
    PRZYDATNY
    PRZYDATNY
  • 0
    OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    NIEPRZYDATNY
    NIEPRZYDATNY
  • 0
    WKURZAJĄCY
    WKURZAJĄCY
  • 0
    BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

0Komentarze

dodaj komentarze

Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

Treść niezgodna z regulaminem została usunięta. System wykrył link w treści i komentarz zostanie dodany po weryfikacji.
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
    Nie ma jeszcze komentarzy...
tel. 603 755 223 lub napisz kontakt@glossk.pl

KUP eGŁOS

kryminalne

Zasnął w toalecie na stacji paliw. Przy...

Uciekali przed policją, wyrzucając łupy przez...

Kolejny przypadek zakupów na fałszywy dokument...

Zatrzymano trzech poszukiwanych listami gończymi

Pod Skierniewicami wyłudzili 120 tys. złotych...

Chcieli zarobić na fikcyjnej sprzedaży psów

Tragiczny wypadek w Skierniewicach. Jeden pracownik...

35-latek postrzelił 7-letnią dziewczynkę z...

Rosjanie zatrzymani pod Skierniewicami są...