Po uchwalonych w październiku zmianach miesięczny ryczałt przysługujący Zbigniewowi Biernatowi wzrośnie do 2 254,67 zł. To aktualna maksymalna kwota, jaką co miesiąc może odbierać radny w gminie poniżej 15 tys. mieszkańców. (fot. arch.red.)
O sto złotych więcej będą otrzymywali „szeregowi” radni z gminy Skierniewice za udział w sesjach i komisjach. Na ostatnim posiedzeniu zdecydowali, że podwyższą kwoty uchwalone w 2021 roku. Radni uznali, że podwyżka należy się też sołtysom.
Podczas październikowej sesji (23.10) radni gminy Skierniewice jednogłośnie zdecydowali o zmianach w uchwale w sprawie „ustalenia diet i zwrotu kosztów podróży dla radnych”.
Do tej pory (zgodnie z uchwałą przyjętą w listopadzie 2021 roku) przewodniczący rady gminy pobierał miesięczny ryczałt w wysokości 2 147,30 zł. Była to maksymalna kwota jaką, przy dotychczas obowiązujących przepisach, mógł otrzymać szef lokalnego parlamentu. Pozostali radni otrzymywali diety za każdy udział w sesji i komisji – w wysokości 320 złotych. Wiceprzewodniczący rady za udział w sesji dostawali 500 złotych, a przewodniczący komisji, za udział w posiedzeniu komisji, której przewodniczą – 400 złotych.
Po uchwalonych w październiku zmianach miesięczny ryczałt przysługujący Zbigniewowi Biernatowi wzrośnie do 2 254,67 zł. To aktualna maksymalna kwota, jaką co miesiąc może odbierać radny w gminie poniżej 15 tys. mieszkańców. Diety wiceprzewodniczących, za każdy udział w sesji, podwyższono do 600 złotych. Przewodniczący komisji natomiast będą odbierać 500 złotych za każdy udział w komisji, której przewodzą. Pozostali radni, za każdy udział w obradach i posiedzeniu komisji, do której należą, otrzymają 420 złotych.
Diety obejmują koszt dojazdu członków rady gminy na sesje i posiedzenia komisji.
W uchwale zaznaczono: „Gdy łączna należność dla radnego z tytułu diet wyliczona zgodnie z uchwałą za dany miesiąc kalendarzowy przekracza limit wysokości diety określony w obowiązujących przepisach, radnemu wypłacana jest kwota do wysokości dopuszczalnego limitu.”, czyli wspomniane już 2 254,67 zł.
Przy okazji uchwalania podwyżek dla radnych, nie zapomniano też o sołtysach z gminy Skierniewice. Ich diety również nie były zmieniane od 2021 roku.
„Na sołtysach spoczywa ciężar pierwszych prac związanych z działaniem gminy. Są pierwszymi, którzy docierają z informacjami do mieszkańców. (…) Mając na uwadze doniosłość ich roli w realizacji zadań gminnych oraz współpracę z Radą Gminy, Wójtem Gminy oraz Przewodniczącym Rady wnosi się o jej podwyższenie” – argumentowano w uzasadnieniu uchwały.
I w tym głosowaniu radni byli jednomyślni. Sołtysi za udział w sesjach będą dostawali już nie 300 a 400 złotych.
– Praktycznie obie te uchwały wejdą w życie w połowie grudnia. Na święta będą, to będzie taki prezent – zauważył już po głosowaniu Zbigniew Biernat, przewodniczący rady gminy Skierniewice.
MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ:
Najczęstsze błędy przy wyborze walizki – jak ich uniknąć?
Obie uchwały wejdą w życie po 14 dniach od opublikowania w Dzienniku Urzędowym Województwa Łódzkiego.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 9





6Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Co ci radni wiele robią zwykle podnoszą rękę ,bo zwykle ze wszystkim się zgadzają. Tam gdzie mieszkam to radna w całej kadencji nie zrobiła ani jednego zebrania i nie zapytała co można by zrobic dla wyborcow.Chyba ,że się boi bo za to teraz można być karanym.
Taka myśl mnie naszła : każda osoba pracująca cieszy się gdy dostanie podwyżkę , ale gdy inni dostają to już jest źle ... Dziwne to trochę . Jakby nie było sami ich wybraliście :)
i o dziwo pan Biernat głosuje za podwyżkami a za poprzednika wszystko było na nie! dziwne ,a teraz jest lepiej. Pani wójt po palcu by weszła marszałkom
Może w kampanii wyborczej wreszcie wystartują tacy, których hasłem będzie, że nie będą pobierać ani grosza. Zamożni i zaradni ludzie sukcesu, którzy nie potrzebują już wynagrodzenia, za zmienianie życia innych na lepsze. Jest masa ludzi, którym polityka i urzędnicy, kojarzą się ze środowiskiem żyjącym na koszt podatników - to jest spory elektorat do zagospodarowania, którego nikt nie bierze pod uwagę.
Oni umówili się , że tą podwyżkę będą przeznaczać na wsparcie potrzebującym dzieciom.
Brawo darmozjady gratuluję !!!!!!!